Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Koch Media Poland.
W grze dostępne są trzy tryby. Standardowe dla tego typu serii: Arcade, w którym stopniowo sięgamy po koronę najlepszego fightera, Versus - w którym mierzymy się ze znajomymi oraz Training, tutaj rzecz jasna poznamy tajniki walki wręcz.
W trybie Arcade pniemy się po szczeblach kariery i pokonujemy kolejnych rywali w prostym, dosyć prymitywnym trybie fabularnym. Dialogi są tak nieskomplikowane, że w zasadzie można je pominąć. Przerywniki treningowe - w nich wystarczy wciskać odpowiednie przyciski na padzie. Podczas walki, trzeba wykonywać jak najwięcej ciosów. Trudno mi znaleźć jakąś wyjątkowość tego trybu. Jest oczywisty i przewidywalny. Jedyną różnicą jest uniwersum i główni bohaterowie.
Na tle innych gier ten tytuł wyróżnia zdecydowanie oprawa graficzna. Kolorowa, interesująca - posiadająca wiele dodatków, efektów specjalnych. Skierowana - głównie do młodszych odbiorców. Chociaż ci nieco starsi również, bo twarz sama się uśmiecha, kiedy widzicie kolorowego, nieco karykaturalnego Rocky'ego Balboa.
W tytule brakuje mi bardziej rozbudowanego trybu fabularnego. Twórcy dodali jedynie delikatną otoczkę do walk, a w praktyce to jedynie przerywniki przeszkadzające w toczeniu kolejnych pojedynków. Jednak dla młodszych graczy Big Rumble Boxing: Creed Champions jest ciekawą propozycją. Może wciągnąć na dłuższe popołudnia. Dla mnie, było jednak ciekawym urozmaiceniem dnia. Myślę, że tytuł zasługuje na notę 7/10. Szczególnie, że gra nie jest droga - kosztuje 150 złotych.
Ocena końcowa: 7/10
Zobacz także
2020-09-12, godz. 06:00
The Alto Collection [PS4]
Czy gra zręcznościowa, może być relaksującym doświadczeniem? Zestaw dwóch produkcji The Alto Collection udowadnia, że tak, pomimo sporego wyzwania jakie ze sobą niesie. Gra o szusowaniu na desce sandboardowej po piasku jest banalnie…
» więcej
2020-09-12, godz. 06:00
Marvel's Avengers [PS4]
Nie jest tak najgorzej... Obawy przed premierą Marvel's Avengers były spore - gracze - w tym trochę ja - kręcili nieco nosem po tym, jak dostali do ogrywania betę. Niektórych nie przekonywały projekty postaci, niektóre animacje…
» więcej
2020-09-12, godz. 06:00
NBA 2K21 [PS4]
Nowe NBA od 2KSports to poprzednia odsłona z nowymi strojami i zawodnikami - powiedzą hejterzy. Nie do końca, ponieważ w 2K21 mamy kilka nowości. Nie są to rewolucyjne zmiany, jednak na szybko do głowy przychodzi przynajmniej jedna…
» więcej
2020-09-12, godz. 06:00
NBA 2K21 [PS4]
Nowe NBA od 2KSports to poprzednia odsłona z nowymi strojami i zawodnikami - powiedzą hejterzy. Nie do końca, ponieważ w 2K21 mamy kilka nowości. Nie są to rewolucyjne zmiany, jednak na szybko do głowy przychodzi przynajmniej jedna…
» więcej
2020-09-12, godz. 06:00
Marvel's Avengers [PS4]
Nie jest tak najgorzej... Obawy przed premierą Marvel's Avengers były spore - gracze - w tym trochę ja - kręcili nieco nosem po tym, jak dostali do ogrywania betę. Niektórych nie przekonywały projekty postaci, niektóre animacje…
» więcej
2020-09-11, godz. 16:52
[12.09.2020] Upadli lordowie
Powstawanie tej gry to scenariusz niczym z dramatu psychologicznego: kłótnia z zespołem, który realizował "jedynkę", tak z pięć koncepcji co dalej, plus angażowanie kolejnego studia... aż wreszcie powstaje nowy deweloper... Co z…
» więcej
2020-09-05, godz. 14:58
GIERMASZ 2020, wrzesień
» więcej
2020-09-05, godz. 14:58
[05.09.2020] Przyjemne z pożytecznym
Zaczyna się... znowu tylko Biały Wilk i futurystyczny Punk... Ale co robić, skoro nasi rodzimi liderzy przymierzają się znowu do rozbicia banku. Właściwie cały czas kasa i nagrody płyną szerokim strumieniem, o czym w kolejnym odcinku…
» więcej
2020-09-05, godz. 06:00
Kandagawa Jet Girls [PS4]
Dostałem grę osadzoną nowym japońskim uniwersum, o którym nie miałem zielonego pojęcia. Słowo anime, czyli tamtejsza animacja, jest mi znane, ale miałem z nim styczność kilkanaście lat temu. Dlatego bez problemu zgodziłem się…
» więcej
2020-09-05, godz. 06:00
Shing! [PS4]
Rachu ciachu i po strachu - tak w skrócie można opisać Shing!, chodzoną bijatykę od polskiego studia Mass Creation. Czwórka bohaterów, setki wrogów, zabójcze ataki, hektolitry krwi i rynsztokowy humor, czyli coś, co bardzo lubię…
» więcej