Grę do recenzji dostaliśmy od agencji reprezentującej wydawcę.
Mechanika nie jest zbytnio skomplikowana. Wsiadamy do auta, pokonujemy kolejne etapy i odcinki specjalne - a na końcu zaglądamy do klasyfikacji ogólnej, żeby sprawdzić które miejsce zajęliśmy. Niby nic, a fana motorsportu z pewnością ucieszy. W grze możemy rywalizować w koronnej klasie WRC, ale także WRC2 oraz WRC3 i WRC Junior. Do wyboru otrzymujemy 52 zespoły - w pełni kontrolowalne ekipy z malowaniami i najmniejszymi detalami, które są ważne z perspektywy fana dyscypliny. Tytuł pozwala na stworzenie własnej drużyny i wystartowanie z nią w Mistrzostwach Świata.
Deweloperzy skupili się w tym roku na poprawkach związanych z hamowaniem i turbodoładowaniem. W porównaniu z poprzednimi edycjami gry - prowadzenie jest bardziej wymagające. Szczególnie pod kątem fizyki. Warto sprawdzać zużycie opon, ponieważ ma ono kluczowe znaczenie w uzyskiwaniu dobrych czasów. Nie bez powodu zresztą podgląd na stan ogumienia mamy dostępny cały czas w lewym dolnym rogu ekranu. W WRC10 ważna jest znajomość odcinka. Wpływ na nasz rezultat ma każdą koleina, każda dziura - w której na przykład zbiera się więcej wody, niż metr obok. Zrozumiałem to pokonując dany etap po raz drugi, czy trzeci. Były zakręty, z których wychodziłem zbyt szeroko i traciłem przez to czas. Myślałem, że to kwestia prędkości - a okazało się, że w zakręt trzeba wjechać pod odpowiednim kątem i w odpowiednim miejscu.
Twórcy wpadli na ciekawy pomysł, aby z okazji 50-lecia serii WRC dodać do swojego tytułu tryb historyczny. W jego ramach możemy przejechać część legendarnych etapów - równie ikonicznymi samochodami. Od razu przypomina mi się wyścig w San Remo, gdzie kibice stoją przy samej krawędzi jezdni.
W porównaniu do poprzedniczek - zmieniło się również otoczenie tras, po których podróżujemy autami WRC. Odniosłem wrażenie, że więcej jest kamieni, głazów, gałęzi, dziur... które opóźniają nasze czasy, jeżeli nawet na moment znajdziemy się poza linią jazdy. W tej grze nie ma odcinków, które możecie pokonywać bez kompletnie żadnych obaw. Nawet, jeżeli jest dłuższa prosta, to okraszona jest niebezpiecznymi uskokami, na których trzeba kontrolować auto równie starannie, jak na wirażach.
Producenci przygotowali rozbudowaną karierę - w ramach której możemy zarządzać każdym aspektem rozwoju zespołu. Prowadzimy badania nad nowymi rozwiązaniami, bierzemy udział w rajdach, czy bierzemy udział w specjalnych wyzwaniach. Oczywiście kwintesencją tego wszystkiego jest wyścig.
Minusem nowej odsłony WRC jest oprawa graficzna. To znaczy... niewielka różnica względem poprzedniczki. Przynajmniej ja nie widzę elementów, które sprawiłyby "efekt wow". Pod względem oprawy WRC 10 jest poprawne. Zmieniono cieniowanie, co spowodowało - również na konsolach nowej generacji - chwilowe spadki FPS'ów. Te w tak dynamicznej rozgrywce są niedopuszczalne. Przez ten szczegół, ale jakże istotny - ocena gry nie może być zbyt wysoka. Myślę, że 7 punktów na 10 możliwych to sprawiedliwa nota. Jeżeli chcecie powrócić do serii, albo nigdy w nią nie graliście - to jest to dobra okazja.
Ocena: 7/10
Zobacz także
2021-10-02, godz. 06:00
[02.10.21] Giermasz #466 - Na krętych torach
Jesień oznacza, że nie będziemy spać... Czasu nie ma, skoro tak dużo zespołów twórców walczy o uwagę gracza. Andrzej Kutys zmierzył się z odnowioną legendą - i bardzo wiele zależy od Waszego nastawienia, na ile wciągnie rozgrywka…
» więcej
2021-10-01, godz. 22:06
[02.10.2021] Straszaki
Mają ambicję, aby rządzić i dzielić w gatunku horroru. Co więcej, jak opowiada gospodarz kącika Gramy po polsku Michał Król, polskie studio ma w ręce coraz więcej atutów, aby wspomnianą wizję z powodzeniem zrealizować. Przy…
» więcej
2021-10-01, godz. 22:05
GIERMASZ 2021, październik
» więcej
2021-10-01, godz. 21:49
GIERMASZ 2021, październik
» więcej
2021-10-01, godz. 21:49
[02.10.2021] eUrząd
W tym wydaniu kącika technologicznego jakoś tak urzędowo się nam zrobiło. Co prawda, dowody osobiste w warstwą elektroniczną nie są nowością - ale, jak informuje nasz ekspert Radek Lis, od listopada można będzie zamówić nowy…
» więcej
2021-09-25, godz. 10:48
[25.09.2021] Do pełna
Takie sytuacje oczywiście się zdarzają na rynku symulatorów, gdy ni stąd ni zowąd jeden z tych tytułów staje się mega-hitem. Było dekorowanie domów, a teraz okazało się, że setki tysięcy graczy po prostu marzy o tym, żeby prowadzić..…
» więcej
2021-09-25, godz. 10:35
[25.09.2021] Jeden kabel...
... by nas wszystkich związać... Czyli eurokraci ręka w rękę z korporacjami dbają o klimat. Jedna wtyczka - i brak ładowarek w zestawach. Tak, zapewne uratują świat, ironizujemy w rozmowie z naszym technologicznym ekspertem Radkiem…
» więcej
2021-09-25, godz. 06:00
Life is Strange: True Colors [PlayStation 4]
Chyba kiedyś już użyłem takiego porównania. Tutaj jednak też pasuje, także ponownie; trochę czułem się, jakbym wrócił do lat 90-tych i oglądał Jezioro Marzeń. Taki klimat panuje w kolejnej części serii Life is Strange z podtytułem…
» więcej
2021-09-25, godz. 06:00
[25.09.2021] Giermasz #465 - W pętli gracza
Jesienna ofensywa premier nabiera rozpędu i wygląda na to, że w najbliższym czasie cztery recenzje w programie staną się standardem. Zaczynamy od świetnej strzelanki z fabułą, Bartłomiej Czetowicz oczywiście poleca DEATHLOOP . Co…
» więcej
2021-09-25, godz. 06:00
Life is Strange: True Colors [PlayStation 4]
Chyba kiedyś już użyłem takiego porównania. Tutaj jednak też pasuje, także ponownie; trochę czułem się, jakbym wrócił do lat 90-tych i oglądał Jezioro Marzeń. Taki klimat panuje w kolejnej części serii Life is Strange z podtytułem…
» więcej