Stolica Pomorza Zach. będzie jednym z miast gospodarzy siatkarskich Mistrzostw Europy mężczyzn, które latem odbędą się w Polsce. Wiemy, że do Szczecina nie przyjedzie reprezentacja Polski, bo Azoty Arena jest zbyt małym obiektem, by ugościć wszystkich chętnych kibiców. Ale emocji nie powinno brakować. - Będziemy przygotowani do tej imprezy. Tak dużych zawodów jeszcze nie organizowaliśmy, ale gościliśmy u nas np. turniej Final Four siatkarek i te doświadczenia będziemy chcieli wkrótce wykorzystać - mówi Piotr Dykiert, dyrektor wydziału sportu UM Szczecin.

Piłkarze Pogoni Szczecin kontynuują dobrą serię w piłkarskiej ekstraklasie. Co prawda meczu w Gdańsku nie wygrali i nie odnieśli czwartego zwycięstwa z rzędu, ale od sześciu już kolejek są niepokonani. Mecz z Lechią miał kilku bohaterów w składzie Pogoni, ale i tak zostanie zapamiętany po geście napastnika Pogoni Adama Frączczaka. Ten przed wykonaniem rzutu karnego podniósł z murawy rzucony z trybun wafelek czekoladowy, ugryzł i tak posilony z łatwością zdobył bramkę na wagę remisu.

Krzysztof Bobala doskonale rozumie to, że już teraz trzeba myśleć o kwestiach organizacyjnych, by dobrze przygotować turniej jubileuszowy - 25. Pekao Szczecin Open. Jednym z pomysłów jest ściągnięcie do Szczecina Agnieszki Radwańskiej w roli "gościa specjalnego". Takie próby były już podejmowane, ale tenisistka nr 1 w Polsce wybierała występy w turniejach w Azji. Bobala chciałby też, by w Szczecinie zagrali najlepsi polscy tenisiści - Łukasz Kubot, Jerzy Janowicz czy Marcin Matkowski.

I to się nie zmienia od kilku lat. Skorpion Szczecin jest klubem najlepiej wychowującym młodych pięściarzy o czym świadczą wyniki np. w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski. Przekłada się to również na coraz lepsze wyniki seniorów Skorpiona. Cel na najbliższy okres - awans szczecińskich bokserów do reprezentacji Polski na Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Te będą za cztery lata, ale już teraz sportowcy muszą narzucić sobie plan walki o kwalifikację i go konsekwentnie realizować. Pięściarzy Skorpiona odwiedził red. Artur Dyczewski.

W niedzielę w Przyjezierzu koło Morynia odbyły się kolejne zawody dla motokrosowców, motocyklistów i specjalistów od jazdy na quadach. Rywalizowali m.in. na zaproszenie ks. Mariana Augustyna, który jest też czynnym sportowcem. Cel - zbiórka środków dla chorej czteroletniego dziecka ze Szczecina. Jednym z gości był Marek Dąbrowski - medalista mistrzostw świata.

Piłkarze Pogoni Szczecin pokonali mistrza Polski - Legię Warszawa 3:2. Dwie bramki strzelił Adam Frączczak, jedną Rafał Murawski. Pogoń zaprezentowała zespołową grę, stworzyła kilka okazji do zdobycia kolejnych bramek i w pełni zasłużyła na niespodziewane zwycięstwo. Świetnie spisała się obrona Pogoni, którą kierowali Jarosław Fojut i Sebastian Rudol.

- Nie wszystko stracone. U siebie przegraliśmy sześcioma bramkami, ale w Danii możemy wygrać siedmioma. Wszystko jest jeszcze możliwe - mówi Adrianna Płaczek, bramkarka i kapitan szczecińskiego zespołu. Pogoń w sobotę przegrała z Nykobing Falster 29:35 w drugiej rundzie Pucharu EHF. Zdecydowanie lepiej szczeciniankom idzie w rozgrywkach ligowych, gdzie odniosły komplet zwycięstw. Płaczek ma za sobą też udane występy w reprezentacji Polski.

- Jesteśmy gotowi, wydaje mi się nawet, że jesteśmy w lepszej dyspozycji w porównaniu z poprzednim sezonem. Ale wszystko zweryfikują mecze ligowe - mówi Marek Łukomski. Trener King Szczecin był gościem audycji "Halo, stadion" w przededniu pierwszego meczu o punkty ze Startem Lublin. A w zespole aż sześciu nowych koszykarzy...

Siatkarki Chemika Police są zdecydowanymi faworytkami rozgrywek Orlen Ligi, które ruszą w połowie października w Polsce. W zespole doszło do kilku zmian - odeszła m.in. Helena Havelkova, ale klub zatrudnił np. najlepszą atakującą w ekstraklasie - Katarzynę Zaroślińską. O przygotowaniach do sezonu i celach na nowe rozgrywki opowie Jakub Głuszak, trener Chemika Police.

Pogoń Baltica Szczecin świetnie rozpoczęła sezon 2016/2017. W rozgrywkach ligowych odniosła komplet - czterech zwycięstw. Dobrą formę szczypiornistek dostrzegł również selekcjoner kadry narodowej, który powołał kilka zawodniczek z Pogoni do reprezentacji. Najbliższe tygodnie będą dla nich bardzo intensywne, bo będą grać w kadrze, lidze i europejskim pucharze.