Szczecińska fundacja, która działa od ubiegłego roku i zajmuje się upowszechnianiem spuścizny Henryka Berezy - krytyka literackiego i eseisty, a także promowaniem polskiej literatury współczesnej, chciała tam uruchomić księgarnię. Jednak magistrat nie zdecydował się na przekazanie jej budynku. Powodów nie podano.

"Okrąglak" od lipca zeszłego roku stoi pusty, bo wyprowadziło się z niego miejskie Centrum Informacji Turystycznej. Opuszczonym obiektem opiekuje się Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych, który teraz będzie chciał go wynająć.

Dzierżawca zapłaciłby komercyjne stawki. Jeżeli się nie znajdzie, to ZBiLK spróbuje budynek sprzedać. Ze względu na procedury, do rozpisania przetargu dojdzie nie wcześniej niż na przełomie lutego i marca.

Nie wiadomo, jaka będzie cena wywoławcza "Okrąglaka". Wiadomo natomiast, że nie powstanie tam sklep monopolowy. W specyfikacji przetargu znalazł się także zapis, że zakazana będzie tam tzw. "działalność uciążliwa".