O godzinie 19 w pubie Česky Film rozpocznie go międzynarodowy konkurs Telefon Art - opowiada Bartosz Wójcik, dyrektor festiwalu.

- Chodzi o filmy kręcone spontanicznie, bez przygotowania. Produkcje nie przekraczają pięciu minut. Dostaliśmy 1130 zgłoszeń z 88 krajów. Wybraliśmy 24 filmy i najlepszy zostanie nagrodzony - tłumaczy Wójcik.

Jednym z wydarzeń festiwalu będzie spotkanie z krytykiem Tomaszem Raczkiem na temat przekraczania granic w filmie. To już w najbliższy czwartek w studiu S-1 Radia Szczecin.

- Będziemy opowiadać głównie o wirtualnej rzeczywistości. Pokażemy wirtualne studio telewizyjne, będzie można zobaczyć świat 3D w okularach oraz obejrzeć filmy, bo to jest najważniejsze - mówi dyrektor festiwalu.

Pula nagród tegorocznej edycji Szczecin European Film Festival to około 75 tysięcy złotych. W konkursie europejskim powalczą o nie 34 filmy, a w polskim 10. Impreza potrwa do 24 października. Szczegółowy program jest dostępny na stronie internetowej www.europeanfilmfestival.szczecin.pl. Organizatorem festiwalu jest szczecińskie Stowarzyszenie Officyna.