Wstyd za brak poszanowania pamięci poległych żołnierzy.

Nareszcie.

po co nam te pomniki, jeszcze radzieckie. Plac Lenina zmienila inna wladza na Plac Sprzymierzonych, PO zmienilo na Plac Szarych Szeregow, tak wiec, poprzednie wladze przeprowadzaly w wiekszym lub mniejszym stopniu degradacje postkomunistycznych pamiatek, i chyba kazdy obywatel jest za swoim krajem i swoim zdaniem, a nie innych: ruskich, usa czy eu. Szczecin, sie rozbudowuje: robia drogi, zaraz stadion, gontynka, tunel w swinoujsciu wszystko u nas zaczyna w koncu ruszac. Na euro 2012 nie zrobili stadionu ani drog. Do trojmiasta ze szczecina to sie jedzie wioskami.

Pisowi pomnik przeszkadzał kto wie czy kiedyś nie będą burzone ich pomniki ?

Obyśmy nie dożyli czasów kiedy to polskie pomniki będą rozbierane w którymś z państw. Historii w ten sposób i tak nie zmienimy a zadra u Rosjan zostanie na długie lata.

PiS nie okupował "rosji" tak jak te komuchy nas niewolili przez dziesieciolecia...

A w ktorym panstwie sa pomniki okupacji polskiej ???

Chyba ci sie cos mylilo...? Czy ty wiesz kto kogo okupowal ?
Jesli nie to poczytaj sobie ksiazki do historii, o tym co sie dzialo w Polsce po II wojnie swiatowej i wtedy sie wypowiadaj kolego.

Wiele jest opinii i wypowiedzi na temat powojennej "okupacji radzieckiej", czy też tych okropnych rządów komunistycznych. A co by było, gdyby Niemcy wygrali wojnę w Europie?
Tego co było nie da się zmienić !!!!!
Zajmijmy się przyszłością.

Jacek: Mamy być wdzięczni sowietom za to że na nas napadli we wrześniu '39? Gdyby nie zmówili się z Niemcami, to może w ogóle nie byłoby II wojny światowej, holokaustu i milionów ofiar. Podobno w połowie września Niemcy gonili już resztką sił i gdyby nie sowieci, to cała wojna mogłaby się skończyć jeszcze w 1939 roku. A tak ruscy zabezpieczyli wschód i Hitler mógł ruszyć na Francję.

yks: dyskusje na temat "co by było gdyby" nie zmienią tego co było, tego co się zdarzyło i bezpowrotnie minęło. Budujmy przyszłość !!!
Imć Onufry Zagłoba mawiał "znaj proporcjum mocium panie". W naszej polskiej rzeczywistości o wiele, wiele za dużo czasu (dyskusji) poświęca się dywagacjom na temat tego, co już było, na temat interpretacji historii. Ale to jest moje zdanie. Jestem emerytem. Moi koledzy i moje dzieci, które od kilkunastu lat są poza Polską też podzielają moją opinię.
Zdecydowana większość mieszkańców Golęcina, Stołczyna i okolic uważa zburzenie pomnika (na rogu Nehringa i Pokoju) za barbarzyństwo i brak szacunku dla żołnierzy, którzy , zginęli w walce z niemieckim faszyzmem. Czy naprawdę jesteśmy w mniejszości ???