Radio Szczecin
![W szczecińskim seminarium do kapłaństwa przygotowuje się w sumie około 30 kleryków. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]](../serwis_informacyjny/pliki/2018/2018-10-27_154063540210.jpg)
W szczecińskim seminarium do kapłaństwa przygotowuje się w sumie około 30 kleryków. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Pięciu kandydatów na księży zgłosiło się do szczecińskiego seminarium. Formacja rozpocznie się od października i wciąż można zgłaszać się, by rozpocząć przygotowania. Zwykle trwają one sześć lat, ale czasem, w zależności od kandydata, mogą być dłuższe.
Tegoroczna liczba w Szczecinie jest podobna, jak rok temu. Zdaniem rektora Arcybiskupiego Wyższego Seminarium Duchownego w Szczecinie ks. dr. Krzysztofa Łuszczka, nie brakuje powołań, ale odwagi ludziom.
- To dotyczy nie tylko powołań do kapłaństwa, ale także tych, którzy mają podjąć decyzję o małżeństwie. Czasem długo zwlekają. Trzeba po prostu modlić się o odwagę dla tych, których Pan Bóg powołuje do kapłaństwa - podkreśla ks. Łuszczek.
Mamy do czynienia z kryzysem rodziny - wskazuje rektor. - Kryzys powołań, jeżeli możemy o nim mówić, to jest kryzys rodziny. Pierwszym seminarium jest zawsze rodzina. Tam się rodzi powołanie. Albo będzie podtrzymane, albo rozwinięte, albo będzie zagaszone w samym zarodku.
W tej chwili w seminarium jest około 30 kandydatów do kapłaństwa. Na stronie seminarium można znaleźć warunki rekrutacji.
- To dotyczy nie tylko powołań do kapłaństwa, ale także tych, którzy mają podjąć decyzję o małżeństwie. Czasem długo zwlekają. Trzeba po prostu modlić się o odwagę dla tych, których Pan Bóg powołuje do kapłaństwa - podkreśla ks. Łuszczek.
Mamy do czynienia z kryzysem rodziny - wskazuje rektor. - Kryzys powołań, jeżeli możemy o nim mówić, to jest kryzys rodziny. Pierwszym seminarium jest zawsze rodzina. Tam się rodzi powołanie. Albo będzie podtrzymane, albo rozwinięte, albo będzie zagaszone w samym zarodku.
W tej chwili w seminarium jest około 30 kandydatów do kapłaństwa. Na stronie seminarium można znaleźć warunki rekrutacji.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Ciekawe ilu skończy a może tak jak Szydło ?
o jaką "odwagę"???
pomódlcie się lepiej o to, by się okazali prawymi i przyzwoitymi ludźmi, którzy nie będą żyć w faryzejskiej postawie dwulicowości i obłudy mając na boku kochanków lub kochanki i nieślubne dzieci albo - co gorsza - wyżywających się seksualnie na dzieciach płci obojga!
![Była to grudniowa odsłona cyklu [3x1].](serwis_informacyjny/pliki/2024/thumb_640_0/2024-12-18_173448222610.jpg)
