W zeszłym tygodniu przedstawiciele polickiej spółki podpisali w Seulu porozumienie inwestycyjne - o tym w "Popołudniowej Przeplatance" Radia Szczecin mówił prezes Grupy Azoty - Wojciech Wardacki.

Celem wspólnych działań będzie wybudowanie instalacji do produkcji polipropylenu. Ten jest materiałem konstrukcyjnym, który może zostać wykorzystany do tworzenia między innymi zabawek, elementów samochodów, czy kabli i przewodów.

- W ciągu 36 miesięcy inwestycja zostanie wykonana. Te pieniądze to jest wejście w udziały. Czyli mają takie przekonanie co do istoty tego projektu, że mimo, że są wykonawcami, również chcą zainwestować swoje pieniądze i będą akcjonariuszami spółki celowej - mówił Wojciech Wardacki.

Cały budżet projektu "Polimery Police" wynosi ponad 6 miliardów złotych.

Polickie polimery są kluczową inwestycją dla rozwoju spółek Grupy Azoty. Koreańczycy nie będą mogli sprzedać swoich udziałów przez 3 lata - ten zapis ma znaleźć się w ostatecznej umowie pomiędzy stronami. Ponad to, będą mieli swojego przedstawiciela w Radzie Nadzorczej PDH Polska - to spółka utworzona właśnie z myślą o polickich polimerach.