Radio Szczecin
![Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]](serwis_informacyjny/pliki/2020/2020-06-22_159280769610.jpg)
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Prezes stoczni remontowej Gryfia krytykuje polityków Platformy Obywatelskiej. - Świętują rzeź, do której sami doprowadzili - stwierdził w "Rozmowie pod Krawatem" Krzysztof Zaremba.
Na poniedziałek zapowiedziano konferencję posłów PO, w trzecią rocznicę położenia stępki pod budowę promu.
Były poseł PiS, obecny prezes remontówki podkreślał winę polityków PO, którzy w jego ocenie doprowadzili do zapaści przemysłu stoczniowego. Dlatego obecnie tak trudno uruchomić produkcję promu. Zaremba przypominał inną historię - budowanej na wyspie Gryfia fabryki Bilfingera.
- Ostrzegaliśmy, że z tego nic nie będzie, że Bilfinger - ówczesna firma - będzie chciała się bardzo szybko wycofać. Odsądzano nas od czci i wiary, po czym się okazało, że po roku stało się, tak jak się stało. Ci, którzy zlikwidowali na zamówienie niemieckie, polski przemysł stoczniowy, który tak trudno nam się odbudowuje, ale robimy to dalej. Muszę wam powiedzieć koledzy, byli koledzy, próbowaliście też zarżnąć firmę, którą mam zaszczyt i honor kierować teraz - mówił Zaremba.
Dodajmy, że Bilfinger wycofał się z fabryki jeszcze w trakcie budowy zakładu. Firma kontynuowała pracę jako ST 3, ale obecnie jest to spółka w upadłości.
Były poseł PiS, obecny prezes remontówki podkreślał winę polityków PO, którzy w jego ocenie doprowadzili do zapaści przemysłu stoczniowego. Dlatego obecnie tak trudno uruchomić produkcję promu. Zaremba przypominał inną historię - budowanej na wyspie Gryfia fabryki Bilfingera.
- Ostrzegaliśmy, że z tego nic nie będzie, że Bilfinger - ówczesna firma - będzie chciała się bardzo szybko wycofać. Odsądzano nas od czci i wiary, po czym się okazało, że po roku stało się, tak jak się stało. Ci, którzy zlikwidowali na zamówienie niemieckie, polski przemysł stoczniowy, który tak trudno nam się odbudowuje, ale robimy to dalej. Muszę wam powiedzieć koledzy, byli koledzy, próbowaliście też zarżnąć firmę, którą mam zaszczyt i honor kierować teraz - mówił Zaremba.
Dodajmy, że Bilfinger wycofał się z fabryki jeszcze w trakcie budowy zakładu. Firma kontynuowała pracę jako ST 3, ale obecnie jest to spółka w upadłości.
Dodaj komentarz 9 komentarzy
A o stępce i o promach nic nie wspomniał ?
rzeź??? Świniobicie???
cóż za krwawe skojarzenia!
A może to po prostu wizja utraty koryta?
Jedyną metodą na niedowiarków jest przesłanie im zaproszenia na wodowanie.
Kilka cytatów z zaklinania rzeczywistości przez Zarembę w trakcie audycji radiowych w PRS:
*28.05.2018 - 10 dni temu Zaremba mówił m.in. "Robimy swoje, a gabinetem cieniasów się nie przejmujemy. Budowa promu trwa. Zasadniczo jej częścią jest wykonanie projektu technicznego i wykonawczego. Ten proces dobiega końca".
*25.08.2018 - Budowa promu dla PŻB w Szczecinie trwa "od 16 miesięcy", niebawem "zamawiane będą blachy" - stwierdził w "Rozmowach pod krawatem" poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Zaremba.
*18.02.2019 - Promy pasażerskie powstaną zgodnie z planem, w 2021 roku pierwsza jednostka musi wejść do eksploatacji - zapewniał w "Rozmowie pod krawatem" poseł Prawa i Sprawiedliwości, wiceprzewodniczący sejmowej komisji gospodarki morskiej, Krzysztof Zaremba.
*04.10.2019 - Minister Gróbarczyk powiedział, że w tym roku rusza fizyczna budowa promu. Koniec, kropka - mówi Zaremba.
KONIEC.
KROPKA.
To tyle w kwestii prawdomówności i wiarygodności
Kiedy Radio Szczecin poda informacje że sztab Dudy przegrał w sądzie ?
Nigdy!! Jak parę innych info:
- druk i koszty kart wyborczych i ich rozrzucanie po ulicach
- zakup maseczek bez certyfikatu od narciarza
- zakup przyłbic od oscypkarza
- zakup respiratorów od handlarza bronią
- wieżowca przy srebrnej
- łamanie konstytucji przez urzędników
itd. itp.
Tego tu nie uwidzsz.
Gdzie są te promy na które pocięto blachy ? Gdzie ci spawacze co je będą zespajać ? Bajki to dla dzieci :):):)
Coraz to gorszy zarząd MSR Gryfia. Gdzie my jesteśmy, dokąd zmierzamy, gdzie się znajdziemy?
Wszyscy wiemy, że za PO stocznie nie ruszyły. Wręcz ten sektor był rozbierany. Wszyscy też wiemy, że wcześniej był PiS i poza dopłatami do produkcji nie zrobił nic by ten zakład uzdrowić. Dlaczego? Pewnie nie byli tacy głupi i wiedzieli, że w takiej formie stocznia i tak nie ma racji bytu. Zmienił się rynek, wielkie statki zamawia się w Azji. Teraz znów jest PiS i mami Nas wszystkich, że stocznia będzie taka jak kiedyś. Wielka i potężna. Nie będzie, bo mamy wolny rynek i wciąż taniej będzie zamawiać w Azji. Jak widać nie potrafią też ogarnąć budowy promu. Nie zamawiając szybko nowych promów w Azji PiS doprowadzi do tego, że TT Line zwiększy swoje znaczenie w Świnoujściu. I co powie pan Zaremba, Gróbarczyk, Jacyna i spółka? Wina Tuska, że nie kupiliście promów dla PŻM/PŻB?
