Prezydent Andrzej Duda i jego kontrkandydat prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski przez pół godziny rozmawiali w Pałacu Prezydenckim. Do spotkania doszło w niemal trzy tygodnie po wyborach prezydenckich.

Bez konkretnych deklaracji, ale z zapewnieniami o konieczności wspólnej dyskusji o przyszłości kraju - tak obie strony podsumowują kilkudziesięciominutową rozmowę.

Prezydent Andrzej Duda mówił, że takie spotkanie to także ważny sygnał dla wyborców.

- Chciałbym, żeby była ta świadomość w polskim społeczeństwie, że te realia polityczne i ta scena polityczna rzeczywiście tak wygląda, że ludzie po prostu normalnie rozmawiają ze sobą o ważnych polskich sprawach, że umieją sobie podać rękę - powiedział prezydent Andrzej Duda.

Plany reformy mediów, procesu wyborczego i zmiany w samorządach - to sprawy, które poruszył Rafał Trzaskowski. Na spotkanie przyszedł z projektem ustawy dotyczącym rekompensat dla samorządów.

- Pan prezydent powiedział, że sam będzie składał swoje inicjatywy ustawodawcze, ale z tym projektem i przede wszystkim z argumentacją się zapozna i dobrze, dlatego że dzisiaj w Polsce potrzebna jest rozmowa jak najbardziej merytoryczna - przyznał Rafał Trzaskowski.

Także w czwartek obaj politycy uczestniczyli w spotkaniu z weteranami w Muzeum Powstania Warszawskiego.