Niemożliwe, to musi być atak polityczny na Platformę Obywatelską!

Szkoda słów... mnie też bywa że irytują wyprzedzające ciężarówki... A to już jest debilne zachowanie! Marszałek pokazała słomę z butów!

Zachowanie p. Geblewicza wysoce nierozsądne i dość afektywne ale pewnie spowodowane pokowidową niecierpliwością przy czekaniu aż ciężarówka zakończy "wyścig słoni" na drodze ekspresowej. Znam to i też często trzeba jechać za wyprzedzającymi się "tirami" ale one jadą z dopuszczalną prędkością podczas gdy kierowcy osobówek nagminnie ją przekraczają.

Jak Obatel naciągał Unie na grubą kasę to RS takie wylewne nie było jak zawinił to policja na pewno mu nie daruje !

Tak się jeździ w tym kraju. Od zwykłego Kowalskiego przez Kurskiego lecącego za kolumną, przez Nitrasa, Geblewicza i Szydło. Teraz będzie nagonka polityczna , a to problem całego zmotoryzowanego społeczeństwa . Chamstwo i brawura. Kwintesencją głupoty i brawury było lądowanie rządowego Tupolewa w fatalnych warunkach. To jest Polska właśnie. Kraj "uda się , zdążę , zmieszczę się "

Samo zachowanie marszałka na drodze karygodne - powinni mu prawo jazdy zabrać. Drugia sprawa to brak myślenia i rozsądku, miał duże szczęście, że nikt go nie potrącił, to mogło skończyć się tragicznie. Ludzie nigdy nie zatrzymujcie się w ten sposób i nie chodźcie po drodze, szczególnie drodze szybkiego ruchu.

Geblewicz przesadził z tym zajechaniem drogi, ale.... Wszyscy, którzy jechali kilka kilometrów za wyprzedzającymi się "tirami" wiedzą, że czasami mogą ponieść nerwy.

Być może byłaby to dobra kara i przykład by np. na pól roku zabierać prawko za takie akcje. Takich akcji na drogach jest na pęczki. A pan Matecki niech będzie też aktywnym w sprawie SKM i promów. To są sprawy za które odpowiada jego partia. Nie wolno mu krytykować lipy we własnym obozie?

Jest to osoba publiczna ktora zaswieciła przykładem jak mamy zachowywac sie na drodze, stworzył pan smiertelne zagrożenie ,powinien pan poniesc surowe konsekwencje wina jest po pańskiej stronie.

W nawiazaniu do komentarza poniżej - to pikuś a nie słoma z butów...Pamietam jak cały teatr łącznie ze śp. P. Pszoniakiem czekał na pana marszałka który był raczył się spóźnić i miał czelność zadzownić aby wstrzymać spektakl a po przybyciu nie padło nawet przepraszam...to dopiero była słoma z butów!