Rano imprezę otworzył prezydent miasta Piotr Krzystek.

- Rozpoczynamy regaty The Tall Ships Races. W Szczecinie po raz czwarty gościmy finał z ogromną przyjemnością. Cieszymy się, że jednostki powoli spływają. Mam nadzieję, że frekwencja dopisze. Pogoda będzie dobra, więc zapraszamy wszystkich tutaj na Łasztownię i na Wały Chrobrego. Jesteśmy po obu stronach rzeki - mówił prezydent.

A będzie po co - zapewnia rzeczniczka finału regat Celina Wołosz: - Mieszkańcy i turyści będą mogli wejść na pokład i porozmawiać z załogami, spotkać się, zrobić zdjęcia. To jest taka atrakcja, która będzie dostępna przez wszystkie trzy dni. Jest to wyjątkowa okazja, żeby w centrum miasta zwiedzić żaglowiec. Także na to przede wszystkim zapraszam...

Jak zapewniła rzeczniczka, jest też wiele atrakcji dla rodzin z dziećmi - strefy dziecięce znajdują się przy pomniku Adama Mickiewicza i na skwerze WOŚP na Łasztowni, będą też działać wesołe miasteczka.

A dla nieco starszych - po południu uczta muzyczna... - Szczecińska scena na Łasztowni przy foodporcie startuje dzisiaj o godzinie 16. Scena folkowo-szantowa przy bulwarze Gdyńskim. Scena pływająca też startuje dzisiaj po południu, o godzinie 15. No i scena główna, na której wystąpi dzisiaj Chór Politechniki Morskiej razem z zespołem Organek - wymienia Wołosz.

Piątkowe atrakcje zakończą się wieczorem z muzyką elektroniczną na Wyspie Grodzkiej.