- Wszyscy jesteśmy głosami Radia Szczecin, ale Jacek Brzostyński jako lektor ma ten przywilej, że jako jedyny może się odzywać między piosenkami. Współpracuje z nami od blisko 10 lat i jako stacja radiowa mamy pana Jacka w Polsce na wyłączność – z czego jesteśmy dumni. Nie planujemy zastąpić go AI, zresztą sam Jacek Brzostyński sztucznej inteligencji się nie boi - mówi Sebastian Wierciak.

- Szekspir od 400 lat - tekst się nie zmienia. Niektóre kreacje przeszły bez echa, kilka zostało w pamięci jako genialne. Dlaczego? Bo człowiek, bo inaczej powiedział kwestię, zrobił pauzę nie tam, gdzie do tej pory była i na tym polega nasza wyższość, uważam, nad sztuczną inteligencją - mówi Jacek Brzostyński.

Co ciekawe nie było tak trudno ściągnąć Jacka Brzostyńskiego do Szczecina, bo od kilku lat mieszka z żoną w Kołobrzegu.

- To w nas siedziało już tyle lat, że nie mogło być inne miejsce. Zawdzięczamy to poniekąd pandemii. W 2000 roku kupiliśmy dom do remontu, remontowaliśmy go 20 lat i po tych 20 latach okazało się, otwieramy drzwi i jest nasze - dodaje lektor.

A w tym domu syn pomógł Jackowi Brzostyńskiemu urządzić profesjonalne studio, w którym nagrywa filmy, reklamy i oprawę dla Radia Szczecin.