Radio SzczecinRadio Szczecin » Religia na fali

Fot. Archiwum prywatne
Fot. Archiwum prywatne
Fot. Archiwum prywatne
Fot. Archiwum prywatne
Fot. Archiwum prywatne
Fot. Archiwum prywatne
Fot. Archiwum prywatne
Fot. Archiwum prywatne
Kardynał Stefan Wyszyński. źródło: www.wikipedia.org/Jarekt
Kardynał Stefan Wyszyński. źródło: www.wikipedia.org/Jarekt
Siostra Nulla ze Wspólnoty Sióstr Uczennic Krzyża. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Siostra Nulla ze Wspólnoty Sióstr Uczennic Krzyża. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
W niedzielę w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie rozpoczęła się uroczysta msza święta, podczas której beatyfikowani zostali kardynał Stefan Wyszyński i Matka Elżbieta Róża Czacka.
Tym samym Kościół Katolicki ma nowych błogosławionych. Co to oznacza? Tłumaczy ks. Maciej Wagner ze szczecińskiej Bazyliki Archikatedralnej w Szczecinie.

- Kościół daje wiernym w tych osobach wzór do naśladowania. Wzór tego, jak można Ewangelię Jezusa Chrystusa realizować w swoim życiu. Kościół potwierdza mocą swojego autorytetu, że ta konkretna osoba została zbawiona, że trwa przed Panem Bogiem i że wyprasza innym ludziom, aby i oni mogli to zbawienie i świętość osiągnąć - mówi ks. Wagner.

Początek uroczystości w południe w Świątyni Opatrzności Bożej na warszawskim Wilanowie.

W Szczecinie też będziemy dziękować za dar patronów i prosić o owoce tych beatyfikacji - mówi ks. Maciej Wagner i zaprasza o godzinie 12 do szczecińskiej katedry.

- Na samym początku będziemy mieli możliwość połączenia się, dzięki transmisji telewizyjnej w Warszawie. Obejrzymy sam moment ogłoszenia kardynała Stefana Wyszyńskiego i Matki Róży Czackiej błogosławionymi. Chwilę po tym wydarzeniu rozpoczniemy sprawowanie mszy świętej dziękczynnej - mówi ks. Wagner.

Pierwotnie beatyfikacja miała odbyć się 7 czerwca ubiegłego roku, ale z powodu pandemii uroczystość przełożono. Cud, który posłużył do beatyfikacji jest związany z siostrą, która dzięki modlitwie za wstawiennictwem kard. Stefana Wyszyńskiego, została uzdrowiona z raka. To jednak nie jedyny wątek szczeciński.

Osoba cudownie uzdrowiona za wstawiennictwem kard. Stefana Wyszyńskiego to pochodząca z Przybiernowa siostra Nulla ze Wspólnoty Sióstr Uczennic Krzyża (tu można posłuchać rozmowy z s. Nullą).

- Żyłam z takim poczuciem długu. Teraz jest jakby ulga, że Kościół się tym zajął, rozpatrzył i potwierdził. Czuję w sobie taki nowy powiew, nawet w realizacji naszego charyzmatu, to we mnie bardzo odżyło - mówi s. Nulla.

Lekarze postawili diagnozę w 1988 roku. Do uzdrowienia siostry Nulli doszło w Gliwicach w 1989 roku. Zakonnica zachorowała na raka tarczycy, który dawał przerzuty m.in. do gardła. Guz miał 5 centymetrów. Lekarze dawali maksymalnie trzy miesiące życia. Dzięki modlitwie za wstawiennictwem kard. Stefana Wyszyńskiego, choroba cofnęła się.

Co pozostało z jego nauczania? Wydaje się, że programem jego życia i postępowania wobec ludzi i narodu były słowa "Będziesz miłował" - powiedziała s. Nulla, cudownie uzdrowiona, dzięki modlitwie za wstawiennictwem kard. Wyszyńskiego. - Pragnę tymi słowami żyć. Myślę, że one są kluczowe. Wielokrotnie, kiedy nie wiem co wybrać, co jest ważniejsze, czasem w natłoku spraw, wydarzeń, pytań, różnych zdań, różnego spojrzenia na tę samą rzeczywistość, zawsze zadaję sobie pytanie: Nulla, ale o co panu Bogu chodzi? I zasadniczo wracam do jednego pytania, a raczej odpowiedzi: panu Bogu chodzi o miłość - mówi s. Nulla.

Co innego w postawie Prymasa podkreślił ks. dr Krzysztof Łuszczek, rektor Arcybiskupiego Wyższego Seminarium Duchownego w Szczecinie.

- Myślę, że rolę Kościoła w życiu człowieka, który stawia pasterzy, aby stawali na czele owczarni, chronili ją. Bo prymas pokazał, jak chronić Kościół - mówi ks. Łuszczek.

Kardynał Wyszyński dowiedział się o nominacji kardynalskiej w Szczecinie w 1952 roku - mówi ks. dr hab. Grzegorz Wejman z Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Szczecińskiego. - Stąd też podziękował w swoim przemówieniu prymas Wyszyński Ojcu Świętemu za takie zaufanie i obdarzenie go taką godnością, to poczytuje sobie jako wyróżnienie osobiste, ale też wyróżnienie dla naszego narodu czy kraju - mówi ks. Wejman i dodaje, że Prymas Wyszyński mówił o sobie, że jest "kardynałem szczecińskim".

W beatyfikacji kardynała Stefana Wyszyńskiego weźmie udział kilkadziesiąt osób ze Szczecina i Kobylanki. Jedna grupa wiernych wyjechała z parafii w Kobylance, w której w najbliższą sobotę zostanie ustanowione sanktuarium Prymasa Tysiąclecia. Druga jest z Bazyliki św. Jana Chrzciciela w Szczecinie, w której w 1952 roku Prymas Wyszyński dowiedział się oficjalnie o nominacji kardynalskiej.

Pani Natalia i pani Joanna, które pojechały do Warszawy na beatyfikację, wspominają m.in. list Prymasa do polskich dziewcząt, a także Jasnogórskie Śluby Narodu. - Współcześnie kobiety i dziewczęta, właśnie w dzisiejszych czasach powinny czerpać z tego listu garściami, gdyż kardynał Stefan Wyszyński daje wskazówki, jak być kobietą, którą się szanuje. Jak być po prostu szlachetnym człowiekiem - mówi pani Natalia.

- Na Jasnej Górze stawiło się ponad milion Polaków. Składają przyrzeczenie dotyczące obrony życia poczętego, nierozerwalności małżeństwa, jest mowa o godności kobiety i obyczajów chrześcijańskich - mówi pani Joanna.

Pan Łukasz pojechał, bo czuł taką potrzebę. - Myślę, że to jest mój obowiązek wobec tego wielkiego Polaka oraz wobec Polski. Dziś często zapominamy o jego naukach, jesteśmy podzielonym narodem i nie pamiętamy, że wolność nie jest nam dana raz na zawsze - powiedział pan Łukasz.

Kardynał Stefan Wyszyński został Prymasem Polski w 1948 roku. Od 1953 r. był więziony przez władze PRL. Zmarł 28 maja 1981 roku, został pochowany w warszawskiej archikatedrze św. Jana Chrzciciela. Nazywany jest Prymasem Tysiąclecia.

Razem z Prymasem zostanie beatyfikowana Matka Róża Czacka, która w młodości straciła wzrok, poświęciła życie służąc niewidomym. Zakonnica była ceniona przez prymasa i nazywana „niewidomą matką niewidomych”. Zmarła 15 maja 1961 roku w Laskach, gdzie prowadziła zakład dla niewidomych.

W przyszłą sobotę z kolei archidiecezjalne dziękczynienie. Kościół w Kobylance otrzyma tytuł błogosławionego Stefana Wyszyńskiego i zostanie w nim ustanowione sanktuarium Prymasa Tysiąclecia. Świątynia w Chominie z kolei otrzyma za patrona błogosławionego Stefana Wyszyńskiego.
Tym samym Kościół katolicki będzie miał nowych błogosławionych. Co to oznacza? Tłumaczy ks. Maciej Wagner ze szczecińskiej Bazyliki Archikatedralnej w Szczecinie.
Będziemy dziękować za dar patronów i prosić o owoce tych beatyfikacji - mówi ks. Maciej Wagner i zaprasza o godzinie 12 do szczecińskiej katedry.
Relacja Piotra Kołodziejskiego.
Relacja Piotra Kołodziejskiego.
Pani Natalia i pani Joanna, które pojechały do Warszawy na beatyfikację, wspominają m.in. list Prymasa do polskich dziewcząt, a także Jasnogórskie Śluby Narodu.
Pan Łukasz pojechał, bo czuł taką potrzebę.

Zobacz także

2018-10-28, godz. 08:56 Papież odprawi uroczystą mszę św. na zakończenie synodu O godzinie 10 rano na Placu św. Piotra rozpocznie się uroczysta msza święta, którą papież odprawi na zakończenie synodu poświęconego młodzieży. 170 biskupów i przedstawiciele młodych ludzi z całego świata obradowali od 3 p… » więcej 2018-10-23, godz. 19:28 Można być powołanym i nie być księdzem Czy papież Franciszek przyciąga młodych do Kościoła i na ile katolickie wspólnoty studenckie mogą być miejscem uczenia się wiary? M.in. o tym mówili uczestnicy konferencji "Młodzież wobec problemu wiary i wyboru powołania" na… » więcej 2018-10-19, godz. 09:23 Przyjaciel księdza Jerzego Popiełuszki: on wiedział, że grozi mu śmierć Mija 34. rocznica męczeńskiej śmierci błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki. Był kapelanem "Solidarności”, wrażliwym na losy ludzi, ciemiężonych przez komunistyczny system PRL. Nie zawahał się poświęcić życia w obronie… » więcej 2018-10-16, godz. 22:57 Na Jasnych Błoniach wspominali wybór konklawe sprzed 40 lat [ZDJĘCIA] Kilkaset osób we wtorek wieczorem wspominało na Jasnych Błoniach wybór Karola Wojtyły na papieża. Mija 40 lat odkąd Ojcem Świętym został Jan Paweł II. Młodzież przygotowała śpiewy i wspomnienia. Była też modlitwa, a zebranym… » więcej 2018-10-16, godz. 18:51 "Dom rodzinny Jana Pawła II" przy parafii Św. Rodziny [ZDJĘCIA] Wystawę "Dom rodzinny Jana Pawła II" można oglądać przy parafii Św. Rodziny w Szczecinie. To z okazji 40. rocznicy wyboru Karola Wojtyły na papieża. Przyjechała z Wadowic i obrazuje jego historię oraz życie. » więcej 2018-10-16, godz. 13:17 "Bezcenna rola Kościoła Katolickiego w okresie stanu wojennego i zmian ustrojowych" To był bardzo trudny czas dla Kościoła Katolickiego na Pomorzu Zachodnim - tak o latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku mówi bp Henryk Wejman, biskup pomocniczy archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej. » więcej 2018-10-16, godz. 07:37 40 lat temu kardynałowie wybrali polskiego papieża. "To był wielki boom" Dziś 40. rocznica rocznica wyboru Karola Wojtyły na papieża. 16 października 1978 roku kardynałowie wybrali na konklawe ówczesnego biskupa z Polski na Stolicę Piotrową. W czasie ponad 26-letniego pontyfikatu Jan Paweł odwiedził ojczyznę… » więcej 2018-10-16, godz. 07:32 Szczecin wspomina papieża-Polaka. Spotkanie przy pomniku i wystawa Wspólna modlitwa, śpiew i wspomnienia na Jasnych Błoniach to główny punkt szczecińskich obchodów 40. rocznicy wyboru Karola Wojtyły na papieża. » więcej 2018-10-14, godz. 11:39 Z Serduszkami przez świat. I to w pięciu językach! Czas na premierę Pięć języków świata zabrzmi na niedzielnym koncercie w 13 Muzach. Szczeciński zespół dziecięco-młodzieżowy Serduszka wystąpi z premierowym koncertem promującym nową płytę "Z Serduszkami przez świat". To już 19. album grupy… » więcej 2018-10-14, godz. 09:13 Można pomóc młodym. Papiescy stypendyści zbierają na edukację Kilkunastu stypendystów Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia będzie w niedzielę na ulicach Szczecina zbierać fundusze na swoją edukację. Przygotowali też Festyn Rodzinny, a na nim kiermasz ciast. Piknik przy parafii św. Jana Bosko… » więcej
112113114115116117118