Dla Biało-Bordowych to pierwsze w tym roku zwycięstwo w ligowym pojedynku na własnym parkiecie. Szymon Szmit, jeden z graczy PGE Spójni przyznał, że stargardzki zespół po przerwie zagrał słabo, ale nie oddał korzystnego wyniku i odniósł zasłużone zwycięstwo.

- Druga połowa dużo słabsza, szczególnie w obronie popełniliśmy dużo strat, bodajże tylko w drugiej połowie 13. Było trochę nerwowo w końcówce, cieszę się, że udźwignęliśmy. Takie mecze też trzeba umieć wygrać i, że tak powiem, brzydko przepchnąć i one też budują drużynę i budują nasze DNA - mówi Szmit.

W kolejnych meczach 1 ligi koszykarze Kotwicy Kołobrzeg w sobotę na wyjeździe zmierzą się z Decką Pelplin natomiast w niedzielę PGE Spójnia Stargard spotka się w Łodzi z tamtejszym ŁKS-em.