Radio SzczecinRadio Szczecin » Muzyka
Angielska wokalistka Becky Hill dołączyła w maju do swojej dyskografii drugą płytę, która zbiera zdecydowanie lepsze recenzje niż jej debiutancki album. Dla Becky jest to bardzo ważny moment kariery: "Tworzenie tego albumu było dla mnie wielką przyjemnością. Pojawił się w przełomowym momencie mojego życia. Zostawiam za sobą burzliwe lata dwudzieste i wchodzę w trzydziestkę jako bardziej dojrzała, pewna siebie i świadoma kobieta. Płyta bardzo dobrze to odzwierciedla. Chciałam, by była głęboko zakorzeniona w muzyce tanecznej, ale jednocześnie by moje piosenki opowiadały historie o samotności, wspólnocie, miłości i zdradzie".

Artystka przyznaje też, że jest to najbardziej osobisty i autentyczny album w jej dyskografii. Krążek dotarł do 3. miejsca na brytyjskiej liście.
Ta dwudziestoczterolatka debiutowała w 2019 roku, a gdzieś po drodze do grona jej fanek dołączyły Billie Eilish, Olivia Rodrigo, czy Taylor Swift. Powiązań Gracie z Taylor jest znacznie więcej - Gracie supportowała Taylor podczas trasy koncertowej, panie nagrały też wspólny utwór, a na nowym albumie Gracie wśród jej współpracowników znalazł się Aaron Dessner z The National, który wielokrotnie tworzył ze Swift.

Skoro już wspominamy gwiazdorskie powiązania naszej bohaterki, to jej ojcem jest J. J. Abrams, znany twórca filmowy, który był współautorem scenariusza do filmu "Armageddon", a na koncie ma też takie seriale jak "Zagubieni", "Felicity", czy "Agentka o stu twarzach".

Debiutancki album Gracie "Good Riddance" ukazał się w ubiegłym roku i dobrze poradził sobie w Wielkiej Brytanii, gdzie dotarł do 3. miejsca, w Stanach Zjednoczonych było to jedynie miejsce 52. Z "The Secret of Us" artystce poszło zdecydowanie lepiej za oceanem - zajęła 2. pozycję na liście najpopularniejszych płyt.

Muzycznie ten krążek to mieszanka takich gatunków jak indie pop, folk, czy country pop. Gracie Abrams ma też już na koncie nominację do nagrody Grammy i wydaje się, że ta kariera będzie się dobrze rozwijać.
O Tyli zrobiło się głośno w 2023 roku, kiedy jej singiel "Water" znalazł się w pierwszej dziesiątce list przebojów w szesnastu krajach, w tym w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. "Water" to także pierwszy utwór południowoafrykańskiego solisty od 55. lat, który znalazł się na amerykańskiej liście Billboard Hot 100. Piosenka ta przyniosła też Tyli nagrodę Grammy w kategorii "Najlepsze wykonanie muzyki afrykańskiej". Po tych wszystkich sukcesach przyszedł czas na debiutancką płytę, na której artystce towarzyszą Becky G, Tems, Gunna, czy Travis Scott.

Materiał był nagrywany przez ponad dwa lata w siedmiu krajach, a Tyla opisuje go jako połączenie południowoafrykańskich brzmień amapiano z popem i R'n'B. Wokalistka nazwała swoją muzykę mianem "popiano", dodając: "niektórzy artyści tworzą bardzo "rozwodnione" amapiano, to bywa żenujące. Mimo, że mieszam to z popem i R'n'B, nie chciałam, by to brzmiało w ten sposób. W Afryce muzyka jest dla nas wszystkim. To sposób, w jaki mówimy, sposób, w jaki tańczymy.To jest po prostu w nas. To nasza esencja".
"Dark Matter" to dwunasty krążek amerykańskiego zespołu rockowego Pearl Jam. Materiał narodził się ekspresowo - większość płyty została nagrana w trzy tygodnie. Muzykom pierwszy raz w studiu towarzyszył też gitarzysta Josh Klinghoffer, który był znany z tras koncertowych grupy.

Jak czytamy w oficjalnym opisie: ta płyta "przekazuje ducha grupy twórczych powierników i braci, bawiących się tak, jakby od tego zależało ich życie".

Album dotarł do drugiego miejsca na listach najlepiej sprzedających się płyt w Niemczech, Wielkiej Brytanii i Australii, a w Stanach Zjednoczonych był piąty.

Pearl Jam jest aktualnie w trasie z nowym materiałem - 2 i 3 lipca zespół wystąpi w Berlinie.
Angielski duet Pet Shop Boys dołączył do swojej dyskografii piętnasty album, kończąc tym samym najdłuższą przerwę wydawniczą w karierze. Poprzednia płyta "Hotspot" ukazała się w styczniu 2020 roku, czyli fani muzyków musieli czekać na nowy materiał przez 4 lata.

"Nonetheless" nagrano w większości w londyńskim studiu producenta krążka Jamesa Forda, który pracował do tej pory między innymi z Arctic Monkeys, Depeche Mode, Jessie Ware, czy Kylie Minogue. Ford jest odpowiedzialny za większy minimalizm albumu - często upraszczał oryginalne aranżacje muzyków.

Nowy materiał ma być "celebracją wyjątkowych i różnorodnych emocji, które czynią nas ludźmi".
1234567