Jary Oddział Zamknięty ma dla nas energetyczną dawkę rock&rolla, jak i klimatycznych ballad, która składa się na album "Lilaróż". Większość materiału powstała podczas pandemii, ale na krążku znajdziemy też kilka starszych utworów grupy, które dopiero teraz zostały wydane. Wszystkie nagrania trwały tylko dziewięć dni. O płycie opowiedział nam Krzysztof Jaryczewski: "Nagromadziło się w nas sporo energii podczas zamknięcia w domach, gdzieś to musiało się skumulować i myślę, że to miało swoje ujście w studiu w grudniu. A studio przypominało mi trochę to w Radiu Szczecin, gdzie była nagrywana pierwsza i druga płyta Oddziału". Po czym artysta dodał: "Uważam, że pod względem muzycznym i technicznym to jest chyba najlepsza płyta, którą nagrałem. Może z wyjątkiem pierwszej Oddziału, ale i tu bym się spierał." Kolejnych piosenek słuchamy w Radiu Szczecin koło 17:30, a każdą przedstawia nam Krzysztof Jaryczewski.