Urodzony w Dreźnie Tino Piontek, znany także jako Tino Schmidt, od 2017 roku buduje swoją solową dyskografię jako Purple Disco Machine - wtedy ukazała się jego debiutancka płyta "Soulmatic". W miniony piątek artysta wydał trzeci krążek "Paradise", na którym nadal królują brzmienia nu-disco, house i funky.
Ojciec DJ-a kolekcjonował płyty winylowe z muzyką funkową z lat 70. i 80. - ten wpływ czuć w muzyce Purple Disco Machine do dziś. Ciekawe też jest pochodzenie jego pseudonimu - słowo "purple" to hołd dla Prince'a, ale mamy też odwołanie do Miami Sound Machine - zespołu, w którym występowała Gloria Estefan.
"Paradise" to nie tylko taneczne rytmy, to także zatrzęsienie gości - Tino zaprosił do studia takich artystów jak Nile Rodgers, Metronomy, Jake Shears, Duke Dumont, Sophie and the Giants, czy Nothing But Thieves.
Po wydaniu płyty Purple Disco Machine wyrusza w trasę - zapowiada zupełnie nową produkcję, zaskakujące aranżacje i mashupy. 3 października wystąpi w Berlinie, a pod koniec tego miesiąca także w Warszawie i Krakowie.
Ojciec DJ-a kolekcjonował płyty winylowe z muzyką funkową z lat 70. i 80. - ten wpływ czuć w muzyce Purple Disco Machine do dziś. Ciekawe też jest pochodzenie jego pseudonimu - słowo "purple" to hołd dla Prince'a, ale mamy też odwołanie do Miami Sound Machine - zespołu, w którym występowała Gloria Estefan.
"Paradise" to nie tylko taneczne rytmy, to także zatrzęsienie gości - Tino zaprosił do studia takich artystów jak Nile Rodgers, Metronomy, Jake Shears, Duke Dumont, Sophie and the Giants, czy Nothing But Thieves.
Po wydaniu płyty Purple Disco Machine wyrusza w trasę - zapowiada zupełnie nową produkcję, zaskakujące aranżacje i mashupy. 3 października wystąpi w Berlinie, a pod koniec tego miesiąca także w Warszawie i Krakowie.