Rosja wciąż prowadzi zmasowany ostrzał Ukrainy i jej infrastruktury krytycznej. Wczoraj na terenie wsi Przewodów w województwie lubelskim spadł pocisk produkcji radzieckiej, w wyniku czego śmierć poniosło dwóch obywateli Rzeczypospolitej Polskiej. USA oferują wsparcie w wyjaśnieniu przyczyn eksplozji i potwierdzają zobowiązania sojusznicze. Rosja odcina się od sprawy uważając, że to prowokacja strony ukraińskiej. Jaka powinna być reakcja NATO? Co to oznacza dla bezpieczeństwa Polski?
Goście:
gen. Waldemar Skrzypczak - były dowódca wojsk lądowych
prof. Krzysztof Kubiak – politolog, historyk wojskowości, Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach
prof. Piotr Grochmalski - analityk, ekspert ds. bezpieczeństwa, znawca problematyki rosyjskiej, dyrektor Instytutu Studiów Strategicznych Akademii Sztuki Wojennej
dr Maciej Milczanowski – ekspert ds. bezpieczeństwa, Instytut Nauk o Polityce Uniwersytet Rzeszowski.
Jan Pachlowski - korespondent Polskiego Radia i Radia Szczecin w USA
Michał Jach - poseł PiS, przewodniczący Komisji Obrony Narodowej
Artur Łącki - poseł Koalicji Obywatelskiej
Marek Budzisz – analityk, ekspert ds. Rosji, think tank Strategy & Future
prof. Maciej Drzonek – politolog, Instytut Nauk o Polityce i Bezpieczeństwie Uniwersytetu Szczecińskiego
gen. Waldemar Skrzypczak - były dowódca wojsk lądowych
prof. Krzysztof Kubiak – politolog, historyk wojskowości, Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach
prof. Piotr Grochmalski - analityk, ekspert ds. bezpieczeństwa, znawca problematyki rosyjskiej, dyrektor Instytutu Studiów Strategicznych Akademii Sztuki Wojennej
dr Maciej Milczanowski – ekspert ds. bezpieczeństwa, Instytut Nauk o Polityce Uniwersytet Rzeszowski.
Jan Pachlowski - korespondent Polskiego Radia i Radia Szczecin w USA
Michał Jach - poseł PiS, przewodniczący Komisji Obrony Narodowej
Artur Łącki - poseł Koalicji Obywatelskiej
Marek Budzisz – analityk, ekspert ds. Rosji, think tank Strategy & Future
prof. Maciej Drzonek – politolog, Instytut Nauk o Polityce i Bezpieczeństwie Uniwersytetu Szczecińskiego