Około dwóch i pół miliona Polaków cierpi na choroby rzadkie. Tymczasem brakuje neurologów oraz specjalistycznej diagnostyki i leczenia dysfunkcji układu nerwowego. Skutkiem jest zbyt późne wykrywanie stwardnienia zanikowego bocznego, miastenii oraz innych tego typu schorzeń. Jak to zmienić?