„Kochana Juleczko, Mama i tata są jednakowo ważni dla dziecka. Wiem, że mama cię kocha, ale też bardzo, bardzo cię kocha Twój Tata. Przez upór matki córka nie widziała taty od 375 dni” – billboardy takiej treści pojawiły się w Szczecinie. To prywatna akcja ojca, mieszkańca naszego miasta.

Gdy rodzice się rozwodzą – zawsze pokrzywdzone jest dziecko, którego świat nagle się wali. Wielu rzeczy nie rozumie, obwinia samo siebie. Ale rozwody w Polsce rzadko przebiegają spokojnie, z poszanowaniem godności obu stron oraz tej najważniejszej – dzieci. W czasie rozstania nierzadko stają się kartą przetargową. Po rozwodzie często nie jest lepiej. Zdarza się, że jedno z rodziców utrudnia drugiemu kontakt z dzieckiem, nastawia przeciwko byłemu partnerowi. Wtedy cierpienie dzieci jest jeszcze większe.

Rozmawialiśmy z ojcem, który rozwiesił w Szczecinie wiadomość do swojej córki.