Aleksander Doba wyruszył w trzecią transatlantycką podróż. Kajakarz wyjechał pociągiem ze Szczecina do Warszawy.
Wróci pan w moje urodziny, jestem kibicem tego pana. Bardzo go szanuje i podziwiam - powiedziała jedna z kobiet.
- Życzymy najlepszej wyprawy - mówili mieszkańcy, którzy przybyli na dworzec.
- Czuję miły stres - przyznał Aleksander Doba. - Jak tyle ludzi mnie żegna. Mam nadzieję, że będzie jeszcze więcej witać.
W środę z Warszawy Doba wyleci do Stanów Zjednoczonych, skąd 29 maja planuje wypłynąć w swoją trzecią samotną wyprawę przez Atlantyk - ma dotrzeć do Lizbony. Powrót planuje 9 września w dniu swoich urodzin.
Aleksander Doba przepłynął już Atlantyk dwukrotnie: trasą najkrótszą i najdłuższą. Za drugą zdobył tytuł "Podróżnika roku" magazynu "National Geographic". Tym razem chce pokonać Ocean Atlantycki płynąc trudnym szlakiem północnym - z Nowego Jorku do portugalskiej Lizbony.
Zobacz także
2014-11-08, godz. 11:51
Policki kajakarz jednym z dziesięciu najlepszych podróżników świata
Aleksander Doba jako jedyny Polak został nominowany do międzynarodowej nagrody Podróżnik Roku, organizowanej przez magazyn National Geographic. Wśród wyróżnionych osób są m.in. alpiniści, paralotniarze i surferka.
» więcej
2014-07-27, godz. 19:19
"Transatlantycka" broda Aleksandra Doby skrócona. O 33 milimetry [ZDJĘCIA]
Zapuszczona w ostatniej transatlantyckiej podróży broda Aleksandra Doby została skrócona - kajakarz zgodził się obciąć zarost o trzy centymetry.
» więcej