Radio Szczecin
![Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]](serwis_informacyjny/pliki/2018/2018-03-15_152109616710.jpg)
Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Czym dla świata były protesty studentów w 1968 r. i czym był marzec tego roku dla Polski - o tym rozmawiali w środę w Teatrze Polskim w Szczecinie redaktor naczelny "Tygodnika Powszechnego" ksiądz Adam Boniecki i ubiegłoroczny laureat nagrody im ks. Józefa Tischnera, filozof profesor Uniwersytetu Szczecińskiego - Ireneusz Ziemiński. Debata odbyła się w ramach VII Dni Kultury Żydowskiej Adlojada 2018.
To piękna i mądra dyskusja - mówili po spotkaniu słuchacze.
- Bardzo owocna i stymulująca intelektualnie. - Takie spotkania są jak najbardziej potrzebne. - Takie faktyczne relacje - mówili słuchacze.
Kiedy wspominam marzec 1968, to widzę manifestację w Warszawie i agresję milicji - wspominał ks. Adam Boniecki.
- To okrutne walenie ludzi, to był jakiś szał ORMO-wców, którzy z pałami rzucali się na ludzi - mówił Boniecki.
Wtedy wiele osób z Polki zostało wyrzuconych, w zaledwie dwadzieścia parę lat po wojnie. Wciąż myślę o tym ze smutkiem - mówił dalej ks. Boniecki.
- Takie poczucie wstydu. To było coś tak obrzydliwego. I myśmy siedzieli w tym garze, gdzie to wszystko się działo - mówił Boniecki.
W czwartek Adlojada przenosi się na Uniwersytet Szczeciński. Tam o godzinie 10 na Wydziale Filologicznym przy alei Piastów rozmowa na temat "Kultury jidysz jako opowieści o przedwojennej Polsce".
- Bardzo owocna i stymulująca intelektualnie. - Takie spotkania są jak najbardziej potrzebne. - Takie faktyczne relacje - mówili słuchacze.
Kiedy wspominam marzec 1968, to widzę manifestację w Warszawie i agresję milicji - wspominał ks. Adam Boniecki.
- To okrutne walenie ludzi, to był jakiś szał ORMO-wców, którzy z pałami rzucali się na ludzi - mówił Boniecki.
Wtedy wiele osób z Polki zostało wyrzuconych, w zaledwie dwadzieścia parę lat po wojnie. Wciąż myślę o tym ze smutkiem - mówił dalej ks. Boniecki.
- Takie poczucie wstydu. To było coś tak obrzydliwego. I myśmy siedzieli w tym garze, gdzie to wszystko się działo - mówił Boniecki.
W czwartek Adlojada przenosi się na Uniwersytet Szczeciński. Tam o godzinie 10 na Wydziale Filologicznym przy alei Piastów rozmowa na temat "Kultury jidysz jako opowieści o przedwojennej Polsce".
