Do tegorocznego Narodowego Czytania para prezydencka wybrała osiem nowel z ponad stu nadesłanych propozycji tytułów. Prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką rozpoczną ogólnopolską akcję w Ogrodzie Saskim w Warszawie.

W ubiegłym roku akcja Narodowe Czytanie miała wyjątkowy charakter w związku z jubileuszem 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Jako lekturę wybrano "Przedwiośnie" Stefana Żeromskiego, w której autor dokonał bilansu pierwszych lat niepodległości Polski, zwracając uwagę na entuzjazm i chęć odbudowy państwa.

Para Prezydencka rozpoczyna Narodowe Czytanie od samego początku istnienia akcji, czyli od 2012 roku. Wtedy wspólną lekturą był "Pan Tadeusz" Adama Mickiewicza.

Rok później w całej Polsce rozbrzmiewały dzieła Aleksandra Fredry. W 2014 roku odbyło się Narodowe Czytanie "Trylogii" Henryka Sienkiewicza. Początkowy fragment "Potopu" pod tytułem "Oleńka i Kmicic" przeczytał Adam Woronowicz.

Podczas czwartej edycji Narodowego Czytania lekturą była "Lalka" Bolesława Prusa.

W 2016 roku w całej Polsce można było usłyszeć "Quo vadis" Henryka Sienkiewicza. Fragmenty dzieła czytała między innymi Sonia Bohosiewicz.

Bohaterem akcji promującej polską literaturę w 2017 roku było "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego. Większość spośród przysłuchujących się lekturze w Ogrodzie Saskim brała udział w Narodowym Czytaniu już po raz kolejny.

Inicjatywa podobna do Narodowego Czytania zrodziła się w 1998 roku, z okazji dwusetnej rocznicy urodzin Adama Mickiewicza. Polskie Radio współorganizowało wtedy "Maraton z Panem Tadeuszem". Narodową epopeję czytali znani aktorzy. Przed mikrofonem wystąpił między innymi Gustaw Holoubek, który odczytał inwokację z "Pana Tadeusza".

Z roku na rok przybywa miejsc, w których czytana jest polska literatura. W pierwszym roku w akcji Narodowego Czytania wzięło udział 60 miejscowości, w drugim - 750, a dwa lata temu było ich ponad 2000. W ubiegłym roku "Przedwiośnie" Stefana Żeromskiego czytano na wszystkich kontynentach - w blisko 3000 miejsc na całym świecie, w tym w 134 poza granicami Polski, w 33 krajach, nawet na Antarktydzie.