Upomnienie się przez polski rząd o reparacje od Niemiec za II wojnę światową trzeba docenić - uważa prezes Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki.
- W moim uznaniu, dążenie do wypłaty przez Niemców reparacji powinny być obowiązkiem każdego polskiego rządu. Ale czekaliśmy 30 lat na taki rząd, który o reparacje się upomniał, w związku z czym trzeba myśleć o reparacjach w kategoriach lat albo dekad. Rozpoczął się pewien proces: proces dyplomatyczny, proces polityczny, proces prawny, bo proces historyczny jest już zakończony. Nie ma wątpliwości, kto wywołał drugą wojnę światową. Nie ma wątpliwości, że Niemcy odpowiadają za taką skalę zniszczenia - powiedział prezes IPN-u.
We wrześniu ubiegłego roku polskie władze opublikowały "Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej”. Według tego dokumentu szkody te oszacowano na 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych.
Zobacz także
2022-09-03, godz. 14:25
Dyrektor Instytutu Pileckiego w Berlinie: największe odszkodowania za II WŚ przypadły Niemcom
Największe odszkodowania za drugą wojnę światową otrzymały Niemcy - napisała, w mediach społecznościowych, szefowa Instytutu Pileckiego w Berlinie Hanna Radziejowska.
» więcej
2022-09-02, godz. 16:21
Reparacje wojenne. Prezydencki minister liczy na "refleksję i zrozumienie"
Prezydencki minister do spraw zagranicznych Jakub Kumoch liczy, że rozmowy z Niemcami o reparacjach wojennych pójdą w dobrym kierunku. W czwartek polskie władze zapowiedziały, że wystąpią do rządu w Berlinie o odszkodowanie za zniszczenia…
» więcej