Poznaj Pomorze Zachodnie z Radiem Szczecin
Radio SzczecinRadio Szczecin » Poznaj Pomorze Zachodnie z Radiem Szczecin
Pomorze Zachodnie to nie tylko czyste plaże i fale Bałtyku. To także miasta i wsie z wielowiekową historią i piękna przyroda. Wyruszamy w radiową podróż, żeby poznać i polubić Pomorze Zachodnie. W kolejnych odcinkach będziemy zaglądać zarówno w miejsca popularne, znane turystom i mieszkańcom regionu, jak i w takie, o których pewnie nigdy nie słyszeliśmy. "Poznaj Pomorze Zachodnie" w Radiu Szczecin w każdy poniedziałek po godzinie 10.
Zapraszam.
Małgorzata Duda.
Park zdrojowy w Połczynie-Zdroju. Fot. Tomasz Duda / dudowie.pl
Park zdrojowy w Połczynie-Zdroju. Fot. Tomasz Duda / dudowie.pl
Urokliwy park zdrojowy w Połczynie-Zdroju zaczęto tworzyć prawie 200 lat temu. A pierwsze źródła lecznicze odkryto w Połczynie-Zdroju już w XVII stuleciu. W latach 60. XX w., wykorzystując borowinę, leczono tu skutecznie m.in. niepłodność. Powstało wówczas powiedzenie „Chcesz mieć córkę albo syna, przyślij żonę do Połczyna”.
15 lipca 1933 r. dwaj litewscy lotnicy Steponas Darius i Stasys Girėnas wystartowali z lotniska w Nowym Jorku. Planowali bez międzylądowania pokonać Atlantyk i dotrzeć do Kowna. Z niewyjaśnionych przyczyn samolot rozbił się w lesie w okolicy Pszczelnika w gminie Myślibórz. W miejscu katastrofy dziś stoi pomnik, słupowa kapliczka i drewniana żmudzka chata, z ekspozycją poświęconą lotnikom.
15 lipca 1933 r. dwaj litewscy lotnicy Steponas Darius i Stasys Girėnas wystartowali z lotniska w Nowym Jorku. Planowali bez międzylądowania pokonać Atlantyk i dotrzeć do Kowna. Z niewyjaśnionych przyczyn samolot rozbił się w lesie w okolicy Pszczelnika w gminie Myślibórz. W miejscu katastrofy dziś stoi pomnik, słupowa kapliczka i drewniana żmudzka chata, z ekspozycją poświęconą lotnikom.
15 lipca 1933 r. dwaj litewscy lotnicy Steponas Darius i Stasys Girėnas wystartowali z lotniska w Nowym Jorku. Planowali bez międzylądowania pokonać Atlantyk i dotrzeć do Kowna. Z niewyjaśnionych przyczyn samolot rozbił się w lesie w okolicy Pszczelnika w gminie Myślibórz. W miejscu katastrofy dziś stoi pomnik, słupowa kapliczka i drewniana żmudzka chata, z ekspozycją poświęconą lotnikom.
Z dawnego mostu kolejowego rozciągają się piękne widoki na dolinę Odry. Fot. Małgorzata Duda / dudowie.pl
Z dawnego mostu kolejowego rozciągają się piękne widoki na dolinę Odry. Fot. Małgorzata Duda / dudowie.pl
Stary most kolejowy nad korytem Odry, pomiędzy miejscowościami Siekierki i Neurüdnitz, w XIX wieku był częścią linii kolejowej Wriezen – Godków. Dziś jest przejściem pieszo-rowerowym, a z platformy widokowej podziwiać można piękne tereny Cedyńskiego Parku Krajobrazowego.
Fragment muralu przedstawiający atakujących gryficzan. Fot. Małgorzata Duda / dudowie.pl
Fragment muralu przedstawiający atakujących gryficzan. Fot. Małgorzata Duda / dudowie.pl
Mural ze sceną z legendy na ścianie jednego z budynków. Fot. Małgorzata Duda / dudowie.pl
Mural ze sceną z legendy na ścianie jednego z budynków. Fot. Małgorzata Duda / dudowie.pl
Trzebiatów, piękne średniowieczne miasto, od kilku lat promuje swoją historię poprzez murale. Jeden z nich przedstawia najsłynniejszą chyba trzebiatowską legendę – o kaszy, która uratowała miasto przed najazdem gryficzan. Co roku latem w mieście na pamiątkę tego wydarzenia uroczyście obchodzi się Święto Kaszy.
Zrekonstruowany megalityczny grobowiec w Dolicach / Fot. Agnieszka Matuszewska
Zrekonstruowany megalityczny grobowiec w Dolicach / Fot. Agnieszka Matuszewska
Tajemnicze megality, jakie zobaczyć można na polach i w lasach w okolicy Dolic, są starsze niż piramidy egipskie! Powstały około 5500 lat temu. W samych Dolicach wybudowano replikę jednego z nich, żebyśmy mogli przyjrzeć się im bliżej.
Tablica w kościele w Dobrej, upamiętniająca Jobsta von Dewitza i jego żonę. Fot. Tomasz Duda / dudowie.pl
Tablica w kościele w Dobrej, upamiętniająca Jobsta von Dewitza i jego żonę. Fot. Tomasz Duda / dudowie.pl
W średniowiecznym kościele w Dobrej koło Nowogardu kryje się pewna tajemnica. Na pamiątkowej tablicy przedstawiono tu wizerunek dawnego właściciela Dobrej – rycerza Jobsta von Dewitza. Rycerz ten ma po sześć palców u stóp. Stąd powtarzane w Dobrej opowieści o tajemniczym skarbie – który może odnaleźć tylko ten, kto również ma sześć palców!
Ogród w Przelewicach. Fot. Tomasz Duda / dudowie.pl
Ogród w Przelewicach. Fot. Tomasz Duda / dudowie.pl
Ogród w Przelewicach. Fot. Tomasz Duda / dudowie.pl
Ogród w Przelewicach. Fot. Tomasz Duda / dudowie.pl
Przepiękny ogród dendrologiczny w Przelewicach powstał w początkach XX wieku. Na terenie ogrodu rosną unikalne w skali Polski gatunki drzew i krzewów. Warto to miejsce odwiedzać o różnych porach roku. Jego symbolem jest dawidia chińska – rosnące na jego terenie niezwykłe drzewo. Kiedy kwitnie, wygląda tak, jakby na jego gałęziach ktoś rozmieścił chusteczki higieniczne albo jakby obsiadły je duchy – dlatego też nazywa się je drzewem chusteczkowym albo drzewem duchów.
Widok zamku w Szadzku na Wielkiej Mapie Księstwa Pomorskiego Eilharda Lubinusa z 1618 roku
Widok zamku w Szadzku na Wielkiej Mapie Księstwa Pomorskiego Eilharda Lubinusa z 1618 roku
Zamek w Szadzku w książce dla dzieci „O Małgosi i rozbójniku Huku z Szadzka” z serii Legendy Pomorza Zachodniego
Zamek w Szadzku w książce dla dzieci „O Małgosi i rozbójniku Huku z Szadzka” z serii Legendy Pomorza Zachodniego
Szadzko to dziś wieś w gminie Dobrzany, w powiecie stargardzkim. W średniowieczu stał tu warowny zamek, który strzegł pogranicza Księstwa Pomorskiego. Był świadkiem wielu wydarzeń, bitew i pożarów. Zdewastowany w czasie wojny trzydziestoletniej, posłużył za źródło cegieł na odbudowę spalonych Dobrzan.
1234