Na Odrze Zachodniej pojawią się 1 lipca dwa mosty pontonowe - łączące miejsca imprezy.

- Motorowodniacy chcący dostać się na Wały powinni pamiętać o objazdach - przypomina prezes Szczecińskiego Wodnego Pogotowia Ratunkowego Jacek Kleczaj. - Będą musieli popłynąć Kanałem Parnickim i przez Przekop Mieleński, natomiast wszyscy ci, którzy stoją na południe od Mostu Długiego i którzy chcieliby się dostać w rejon imprezy muszą płynąć Przekopem Klucz-Ustowo. Inaczej nie dostaną się tutaj.

- Ważny jest rozsądek i współpraca - apeluje prezes Kleczaj. - Będą pływali na tym ludzie, którzy nawet nie znają przepisów, bo uważają, że nie muszą znać. Miejmy na nich baczenie w momencie, kiedy pływamy my, więksi, z większymi łódkami. Każdy brak uwagi powoduje, że potem ratownicy mają dużo więcej roboty.

Służby WOPR-u będą czuwały nie tylko na rzece, ale też na jeziorze Dąbie i kąpieliskach.