Bez zaproszenia pojawiły się tam także posłanki Nowoczesnej - Joanna Scheuring-Wielgus i Kamila Gasiuk-Pihowicz i zaprosiły przedstawicieli Komisji Weneckiej na spotkanie z opozycją. Propozycja została przyjęta i rozmowy rozpoczęły się o godzinie 17:20.

Jak mówiła już po spotkaniu Kamila Gasiuk-Pihowicz, dotyczyły m.in. sprawy Trybunał Konstytucyjnego.

- Rozmawialiśmy merytorycznie o ustawie o Trybunale Konstytucyjnym. Jak wyglądały nad nią prace, w jakim tempie się odbywały, czy była prowadzona szeroka debata, która była zalecana przez komisję. Także czy można ustawę nazwać ustawą konsensualną i jakie widzimy rozwiązania godzące w sprawność działania TK w tej ustawie - wyliczała Gasiuk-Pihowicz.

Jak dodawała, politycy opozycji przekazali komisji informacje, że nie toczy się publiczna debata na temat planowanej na jesień kolejnej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym czy na temat planów dotyczących reformy sądownictwa.

Wcześniej szef Nowoczesnej Ryszard Petru mówił o informacji jaką otrzymał od marszałka sejmu. Marek Kuchciński miał mu przekazać, że w związku z tym, że wizyta komisji jest bez znaczenia, bardzo prosi żeby przedstawiciele opozycji z nią się nie spotykali.

Przedstawiciele Komisji Weneckiej przyjechali do Polski, by przygotować projekt opinii dotyczący nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Ma ona zostać zaprezentowana i przyjęta 14 października.


Materiał: TVN24/x-news