Radio Szczecin
![Minister Rafalska podkreśliła, że specjalnie przeszkolone osoby nie powinny mieć problemu z odpowiedzią na pytania zainteresowanych. Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin]](serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-07-03_149906447210.jpg)
Minister Rafalska podkreśliła, że specjalnie przeszkolone osoby nie powinny mieć problemu z odpowiedzią na pytania zainteresowanych. Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin]
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska liczy na profesjonalizm doradców emerytalnych, którzy od poniedziałku mają dyżurować we wszystkich oddziałach ZUS. Pomogą między innymi wyliczyć emeryturę, pomogą też w podjęciu decyzji dotyczącej terminu przejścia na nią.
Minister Rafalska podkreśliła, że specjalnie przeszkolone osoby nie powinny mieć problemu z odpowiedzią na pytania zainteresowanych.
- Liczę na kompetentną i profesjonalną, wysokiej jakości obsługę tych wszystkich osób, które będą chciały dowiedzieć się, jakie będzie ich przyszłe świadczenia emerytalne, które być może muszą gromadzić dokumenty do policzenia swojego kapitału początkowego - mówi Rafalska.
W ostatnim kwartale tego roku przybędzie ponad 300 tys. osób, które będą mogły przejść na emeryturę.
- Przyjdą się zapytać, co by było, gdyby pracowały jeszcze rok dłużej lub pół roku, a jakie będzie ich świadczenie, jeżeli przejdą na emeryturę w dniu ukończenia 60. roku dla kobiet i 65 dla mężczyzn. Nasze podstawowe oczekiwanie to, że będą miały pewność, że ktoś im to dobrze policzy, profesjonalnie wytłumaczy. Potem jest oczekiwanie, że ZUS wyliczy emeryturę i terminowo będzie ją wypłacał.
Przepisy obniżające wiek emerytalny kobiet do 60 lat i mężczyzn do 65 lat wejdą w życie w październiku.
- Liczę na kompetentną i profesjonalną, wysokiej jakości obsługę tych wszystkich osób, które będą chciały dowiedzieć się, jakie będzie ich przyszłe świadczenia emerytalne, które być może muszą gromadzić dokumenty do policzenia swojego kapitału początkowego - mówi Rafalska.
W ostatnim kwartale tego roku przybędzie ponad 300 tys. osób, które będą mogły przejść na emeryturę.
- Przyjdą się zapytać, co by było, gdyby pracowały jeszcze rok dłużej lub pół roku, a jakie będzie ich świadczenie, jeżeli przejdą na emeryturę w dniu ukończenia 60. roku dla kobiet i 65 dla mężczyzn. Nasze podstawowe oczekiwanie to, że będą miały pewność, że ktoś im to dobrze policzy, profesjonalnie wytłumaczy. Potem jest oczekiwanie, że ZUS wyliczy emeryturę i terminowo będzie ją wypłacał.
Przepisy obniżające wiek emerytalny kobiet do 60 lat i mężczyzn do 65 lat wejdą w życie w październiku.
