Wyzdrowiały ponad dwa miliony osób. Mimo, że pandemia nie osiągnęła jeszcze w kraju szczytowego punktu, a liczba nowych przypadków nadal rośnie, w większości brazylijskich miast ponownie otwierane są sklepy i restauracje. W wielu miastach rozważany jest również powrót dzieci i młodzieży do szkół. Od początku lipca średnia dzienna liczba zgonów w Brazylii przekracza tysiąc.

Według ekspertów, jedynym sposobem walki z chorobą na dużą skalę jest szczepionka, która nie jest jeszcze dostępna. W miniony czwartek rząd brazylijski podpisał dokument umożliwiający produkcję stu milionów dawek jednej z najbardziej obiecujących testowanych szczepionek, tak zwanej "szczepionki oksfordzkiej”. Z kolei Instytut Butantan w Sao Paulo zawarł umowę z chińskim laboratorium Sinovac na produkcję kolejnej szczepionki, która również wykazała pozytywne wyniki w dotychczasowych testach.

Prezydent kraju Jair Bolsonaro od początku pandemii bagatelizował chorobę i sprzeciwiał się obostrzeniom nałożonym przez stanowe władze. Kluczowe w okresie pandemii stanowisko ministra zdrowia pozostaje nieobsadzone od połowy maja.