"Na proces szczepień nie będziemy szczędzili środków. Priorytetem jest zaszczepienie jak największej liczby osób"- mówił premier.

Szczepionki będą darmowe i dobrowolne. "Postaramy się, aby były one dostępne także dla tych, którzy nie mogą wyjść z domu. Przede wszystkich dla starszych i niepełnosprawnych" - mówił premier Mateusz Morawiecki.

Premier powiedział, że moment, w którym pierwsza Polka lub Polak przystąpi do szczepienia, będzie momentem zwrotnym, bo według specjalistów dzisiaj to jedyne remedium, żeby "pozbyć się koronawirus raz na zawsze".

Szef rządu przyznał, że w ostatnich tygodniach sytuacja jeśli chodzi o zakażenia jest lepsza, ale wirus nie jest pokonany, a sytuacja nie jest na tyle dobra, że można myśleć o kolejnych etapach "odmrażania". "Opracowany przez nas Narodowy Program Szczepień daje nam nadzieję, której dzisiaj potrzebujemy. To musi być nasz narodowy cel, żeby zaszczepić jak najwięcej ludzi. Opierajmy się na nauce, na badaniach i na tym, co zalecają nam eksperci"- mówił premier Mateusz Morawiecki.

Szef rządu przypomniał, że jako pierwsi zostaną zaszczepieni medycy, potem rząd chce stosunkowo szybko zaszczepić nauczycieli.

Premier Mateusz Morawiecki apelował do tych, którzy mają wątpliwości w związku ze szczepionką, by zaufali medykom i naukowcom. "Narodowy Program Szczepień przedstawia program logistyki i dystrybucji. Najlepsza szczepionka nie zadziała, jeśli do programu przystąpi za mało osób"- dodał.

Premier mówiąc o zbliżających się Świętach Bożego Narodzenia, podkreślił, że "w tym wyjątkowym czasie potrzebna jest wyjątkowa odpowiedzialność, żeby nie zarażać innych". "Jeśli nie spędzimy świąt tylko w najbliższym gronie, to liczba zakażeń będzie wzrastać. Pandemia nie jest jeszcze pokonana"- mówił.

Dodał, że według wielu medyków styczeń i luty są groźniejsze niż październik i listopad. W tych miesiącach może dojść do trzeciej fali zakażeń. Premier Mateusz Morawiecki apelował o szczepienie się na Covid-19.

Jest szansa, iż pierwsze szczepionki pojawią się polskim rynku jeszcze w tym roku - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski dodał, że cały czas czekamy na decyzję Europejskiej Agencji Leków, której posiedzenie odbędzie się wcześniej niż zapowiadano.