Minister zdrowia Marek Krajczi powiedział, że testy mają zacząć się już dziś i potrwać do 26 stycznia. - Dostępnych jest kilka możliwości. Resort zdrowia uruchomił około 250 punktów poboru wymazów. Cieszymy się, że testować zaczynają pracodawcy. Oczywiście prosimy też o pomoc samorządy, które otrzymają wsparcie państwa - zaznaczył szef resortu zdrowia.

Badania będą dobrowolne, jednak w całym kraju od 27 stycznia do 2 lutego zaświadczenie o negatywnym wyniku testu PCR lub antygenowego będzie wymagane między innymi od osób wychodzących do pracy lub na spacer. W tym drugim przypadku z obowiązku będą zwolnione osoby poniżej 15. i powyżej 65. roku życia. Testów nie muszą wykonywać także osoby posiadające zaświadczenie o przebyciu choroby w ciągu ostatnich trzech miesięcy oraz zaszczepieni przeciwko COVID-19 po dwóch tygodniach od przyjęcia drugiej dawki szczepionki.

Powszechne testy zostaną powtórzone na początku przyszłego miesiąca w powiatach z najwyższym odsetkiem zakażonych. Zakaz wychodzenia z domu bez negatywnego wyniku testu będzie tam obowiązywał do 7 lutego.