Aleksiej Nawalny od poniedziałku przebywa na oddziale sanitarnym kolonii karnej w Pokrowie. Został zabrany z celi, gdy okazało się że oprócz silnego kaszlu ma również gorączkę przekraczającą 38 st. Celsjusza.

Z oficjalnego komunikatu służby więziennictwa wynika, że Aleksiej Nawalny ma ostrą infekcję dróg oddechowych. On sam opublikował na portalach społecznościowych informację, że część osób przebywających z nim w łagrze hospitalizowano z objawami gruźlicy.

Adwokaci Aleksieja Nawalnego przypominają, że od 31 marca prowadzi on protest głodowy, stracił na wadze 13 kilogramów i jest osłabiony.

"Skazany został przeniesiony na oddział sanitarno-medyczny, gdzie znajduje się pod opieką personelu medycznego" - głosi komunikat federalnej służby więziennictwa.

Adwokat opozycjonisty - Olga Michajłowa powiedziała telewizji "Deszcz", że na oddziale sanitarno-medycznym kolonii karnej w Pokrowie nie ma lekarzy. Według jej słów dyżur pełnią sanitariusze i jeden felczer.