W niedzielę z lotniska w Jasionce pod Rzeszowem przetransportowana została ostatnia grupa dzieci. To 32 najciężej chorych dzieci, które nie są w stanie poruszać się o własnych siłach. Do Jasionki przewiozła je kolumna ponad 30 karetek tłumaczy Michał Kotula - koordynator zespołów ratownictwa w Pogotowiu w Rzeszowie.

- Dzieci są z głębokimi zaburzeniami neurologicznymi, z upośledzeniem, z chorobami układu nerwowego. Wszyscy pacjenci to osoby leżące. U dzieci występują różnego rodzaju schorzenia, jak i stany takie jak pobudzenie psychoruchowe. Stąd konieczny był medyczny transport. - wyjaśniał Michał Kotula.

Na płycie lotniska ratownicy medyczni przenieśli dzieci do dwóch wojskowych samolotów CASA. Nimi dzieci poleciały na lotnisko w Bawarii. Wszystkie trafią do ośrodka w miejscowości Ursberg, który zajmie się opieką medyczną i rehabilitacją małych pacjentów.

Wcześniej do Ursbergu wyczarterowanym samolotem i autobusem trafiła ponad pięćdziesiąta dzieci o mniejszym stopniu niepełnosprawności. Akcję Koordynowała Kancelaria Prezydenta Polski przy współpracy z niemieckimi i ukraińskimi dyplomatami.