Wiceminister aktywów państwowych Karol Rabenda podczas dyskusji w Senacie podkreślał, że sprowadzany węgiel spełnia wymagane normy jakości i jest w pełni certyfikowany. Zaznaczył, że doniesienia medialne o tym, iż ten węgiel się nie spala, są nieprawdziwe. Karol Rabenda wyjaśnił, że dotyczą one węgla, który jest sprowadzany przez podmioty prywatne.

Jeszcze dziś Senat ma rozpatrzyć również ustawę wprowadzającą mechanizm ceny maksymalnej za energię elektryczną na przyszły rok. Objęte nim zostaną gospodarstwa domowe, samorządy, odbiorcy wrażliwi oraz mali i średni przedsiębiorcy.

Będzie obowiązywać po przekroczeniu limitów zużycia, do których ceny zostały zamrożone na poziomie z tego roku. Maksymalna cena energii elektrycznej dla małych i średnich firm, samorządów oraz tzw. podmiotów wrażliwych wyniesie 785 złotych za MWh, natomiast dla gospodarstw domowych 693 złote.

Trzecia z ustawa, nad którą będzie pracował dziś Senat, przewiduje zniesienie tzw. obliga giełdowego czyli obowiązku sprzedaży wytworzonej energii elektrycznej na rynku, w tym wypadku na giełdzie towarowej.