Rzeka płynie też przez Drezno, gdzie miejskie służby próbują zdążyć przed powodzią z wyburzaniem zawalonego mostu.

Niemcy spodziewają się fali powodziowej na rzekach w niedzielę. W samych Niemczech padać ma mocno przede wszystkim w Saksonii, graniczącej z Polską i Czechami, jednak to ulewne deszcze u sąsiadów budzą większy niepokój i konieczność działania. Przygotowania obejmują głównie miejscowości nad trzema rzekami: Łabą, której wody zanim docierają do Niemiec robią blisko czterysta kilometrów w Czechach, Nysą Łużycką na granicy z Polską, a także Szprewą, której źródło leży blisko styku granic Niemiec, Czech i Polski.

Najwięcej ostrzeżeń dotyczy najdłuższej na tej liście Łaby. Rzeka przepływa przez Drezno, gdzie przedwczoraj zawaliła się część Mostu Caroli. Służby w stolicy Saksonii w nocy wyburzyły kolejny fragment przeprawy. Przed falą powodziową chcą to zrobić ze wszystkimi elementami uszkodzonej nitki, między innymi z trasą tramwajową. Przed przyjściem wysokiej wody planowane jest usunięcie jak największej części betonu i stali z rzeki. Wokół Mostu Caroli wyznaczono strefę bezpieczeństwa, a ponieważ to centrum miasta ograniczenia dotyczą też budynków rządowych.