Od poniedziałku na granicach z Litwą i Niemcami wprowadzone zostaną czasowe kontrole graniczne. Podczas konferencji prasowej na przejściu granicznym w Budzisku szef MSWiA mówił, że kontrolowane będą głównie podejrzane auta.

- Wyrywkowo będą sprawdzane te pojazdy, które będą budziły podejrzenia, że mogą w nich przejeżdżać nielegalni migranci. Aby nie utrudniać ruchu, nie powodować zatorów, te pojazdy będą kierowane właśnie tutaj w stronę posterunku Straży Granicznej i Schengenbusa. Większość ruchu tirów będzie normalnie przejeżdżała przez granicę, będąc monitorowana, czy nie budzi to żadnych podejrzeń - powiedział Siemoniak.

Minister Siemoniak podkreślił, że kontrole będą prowadzone za zgodą Komisji Europejskiej, a ich celem jest powstrzymanie nielegalnej migracji. Zapewnił, że decyzja polskiego rządu nie jest wymierzona we władze czy obywateli Litwy. Wskazał, że nie powinien ucierpieć ruch turystyczny ani przygraniczny. Kontrole na granicy z Niemcami będą w 52 punktach granicznych.

Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski