Najlepiej po pośle Nitrasie oszczędzać potrafi wicemarszałek Prawa i Sprawiedliwości Joachim Brudziński. Na koncie odłożył blisko 190 tysięcy złotych.

Sławomir Nitras może pochwalić się też najdroższym, wartym 1,5 miliona złotych, domem.

Najmniejsze, a zarazem najmniej warte mieszkanie ma z kolei parlamentarzysta PiS Leszek Dobrzyński. Swoje "M" wycenił na niecałe 200 tysięcy złotych. Za to poseł Dobrzyński ma coś czego nie posiada żaden polityk z naszego okręgu. To domek kempingowy-przyczepka za 15 tysięcy złotych.

Jeżeli chodzi o samochody, to najdroższe ma poseł .Nowoczesnej Piotr Misiło. Dwa jego Hyundaie kosztują łącznie 70 tysięcy.

Krzysztof Zaremba z Prawa i Sprawiedliwości jeździ za to najtańszym i najstarszym 20-letnim Volvo. Samochód razem z blaszanym garażem, który również wpisał w oświadczeniu, są warte 6,5 tysiąca złotych.

Liderem wśród kredytobiorców jest Sławomir Nitras. Ma ponad 380 tysięcy euro kredytu.
Z kolei kiedyś senator, teraz poseł PO Norbert Obrycki jako jedyny nie posiada żadnych zobowiązań.