Z danych Ministerstwa Rozwoju i Finansów wynika, że zmiany będą dotyczyć jedynie pięciu procent podatników. To osoby, które zarabiają najmniej.

Według założeń projektu, kwota wolna od podatku miałaby wzrosnąć z obecnych trzech do 6 tysięcy 600 złotych. Skorzystają z niej jednak tylko ci, którzy zarabiają maksymalnie 11 tysięcy złotych rocznie. Dla większości, czyli ponad 20 mln podatników, których dochody mieszczą się w granicy od 11 do 85 tysięcy złotych, będzie obowiązywać obecna stawka kwoty wolnej od podatku. Powyżej tego progu będzie ona stopniowo malała. Natomiast od poziomu 127 tys. zł rocznych zarobków ma ona całkowicie zniknąć.

W poniedziałek nad zmianami w prawie i poprawkami do tego projektu pracował Senat, natomiast już we wtorek trafi on pod obrady Sejmu. Czasu na jego przegłosowanie jest niewiele, bo według założeń wicepremiera Morawieckiego, nowe przepisy mają wejść w życie już na początku przyszłego roku.

Według Ministerstwa Finansów z wyższej kwoty wolnej od podatku skorzysta około 3 mln osób. Najwcześniej pieniądze otrzymają dopiero dopiero w 2018 roku.