KAS ma o wiele większe kompetencje w ściganiu przestępców. Urzędnicy będą mogli przeprowadzać niezapowiedziane kontrole i żądać ujawnienia wszystkich dokumentów firmy, również tych objętych tajemnicą.

Jak tłumaczył w programie "Radio Szczecin na Wieczór" Wojciech Murdzek, poseł Prawa i Sprawiedliwości oraz członek sejmowej komisji finansów publicznych, wprowadzenie takiego organu kontrolnego było konieczne.

- Skala zjawiska jest porażająca. Z kontroli NIK-u wynika, że w 2013 roku organy kontroli skarbowej wykryły fikcyjne faktury na kwotę 19 miliardów, w 2014 roku - 33 miliardów, a w 2015 - już 81 miliardów. Te dane są porażające, bo to są nasze wspólne pieniądze - wyjaśniał poseł.

Jak mówił poseł .Nowoczesnej Mirosław Pampuch, urzędnicy Krajowej Administracji Skarbowej mają bardzo szerokie uprawnienia i nie mają nadzoru, a to jest pole do nadużyć.

- Mamy tutaj do czynienia w zasadzie z rozszerzeniem katalogu możliwości rozpoczęcia kontroli wyłącznie na legitymację służbową pracownika kontroli, praktycznie z godziny godzinę wejścia do firm, ale nie tylko to. To jest również zakres przedmiotowy tychże kontroli, powodujący również możliwość kontrolowania i przeszukiwania pomieszczeń mieszkalnych czy przeszukiwania korespondencji. To są zbyt daleko idące kompetencje, które nie mają nadzoru, kontroli niezależnego organu jakim jest sąd. Takiej kontroli w przypadku tak ogromnych uprawnień aparatu skarbowego ta ustawa nie przewiduje - komentował parlamentarzysta.

Ustawa o Krajowej Administracji Skarbowej weszła w życie 1 marca 2017 roku.