Rosa Dominguez ma 19 lat. Podczas podróży z Arizony do Kalifornii kupiła na stacji benzynowej zdrapkę, za pięć dolarów. Miała ogromne szczęście, bo wygrała ponad 555 tysięcy dolarów. Nastolatka opowiadając o całym zdarzeniu przyznała, że na początku zdenerwowała się i zaczęła płakać. Los jednak wyjątkowo jej sprzyjał.

Tydzień później Rosa zatrzymała się na innej stacji benzynowej i podobnie jak za pierwszym razem kupiła zdrapkę za pięć dolarów. Znów wygrała. Tym razem wzbogaciła się o kolejne 100 tysięcy dolarów. Uradowała podkreśliła wówczas, że zamierza teraz zrobić większe zakupy oraz sprawić sobie nowy samochód.