W Atenach są na przykład przedstawiciele Stoczni Szczecińskiej i Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia.

Wiceminister Grzegorz Witkowski w rozmowie z Polskim Radiem podkreślił, że w tych dniach w Atenach bije serce światowej gospodarki morskiej i że polski rząd chce w pełni wykorzystać potencjał, jaki niesie ze sobą dostęp naszego kraju do morza.

- Chcemy nawiązać kontakty, pokazać światu, że się liczymy, wracamy do gry, że polska gospodarka morska wraca na mapę świata w tym obszarze i że mamy się czym pochwalić zarówno inżynierami, myślą techniczną czy miejscem do remontów statków - powiedział wiceminister. Przypomniał też, że jeszcze niedawno nasz kraj należał do grona kilku najważniejszych gospodarek świata stoczniowych, remontowych, kooperantów z branży offshore i wraca na należne mu miejsce.

- Widzimy na tych targach, gdzie Polska po raz pierwszy ma swoje narodowe stanowisko, jakie pieniądze i inwestycje wchodzą w grę. Cieszę się, że razem z nami pod auspicjami Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej są zarówno firmy państwowe, jak i z sektora prywatnego działające na polskim wybrzeżu - dodał wiceminister Grzegorz Witkowski.

We wtorek w Atenach wiceminister Grzegorz Witkowski i grecki Minister Żeglugi Morskiej i Polityki Wysp Panagiotis Kouroumplis podpisali też list intencyjny w sprawie przyszłych stosunków gospodarczych między oboma krajami.

Międzynarodowe Targi Morskie Posidonia potrwają do 8 czerwca. Wśród polskich wystawców na targach Posidonia są: Polski Rejestr Statków S.A., MS Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych S.A., Morska Stocznia Remontowa „Gryfia” S.A., Szczeciński Park Przemysłowy Sp. z o.o., Port Gdańsk S.A., Polskie Ratownictwo Okrętowe Sp. z o.o. oraz Stocznia Remontowa „Nauta” S.A.