Ekonomista Banku Zachodniego WBK Grzegorz Ogonek uważa, że Rada stóp nie zmieni, bo nie wymaga tego sytuacja gospodarcza.

- Inflacja jest daleko od celu i nie wygląda, by ten cel miał być zagrożony przez jakąś nagłą ucieczkę powyżej celu. Problemem jest pobudzenie inflacji do poziomu, który jest przez Radę preferowany, niż to, by inflację tłumić, co dokonywać by się miało przez zacieśnienie polityki pieniężnej - wyjaśnił Grzegorz Ogonek.

Cel inflacyjny Narodowego Banku Polskiego wynosi 2,5 procent. Tymczasem wskaźnik inflacji w Polsce od miesięcy utrzymuje się poniżej poziomu 2 procent.

Grzegorz Ogonek dodaje, że stopy procentowe nie zmienią się jeszcze co najmniej przez kilka kwartałów.

- Gdyby skupić się na tym, co mówią członkowie Rady o przyszłej ścieżce stóp procentowych, należałoby się spodziewać 18 miesięcy spokoju, może nawet więcej. Nam wydaje się, że w samej końcówce przyszłego roku jedną podwyżkę zobaczymy - prognozuje analityk.

Podczas tego posiedzenia członkowie Rady zapoznają się z najnowszym raportem NBP o inflacji i wzroście gospodarczym. To jeden z ważniejszych dokumentów, na podstawie których Rada określa wysokość stóp procentowych.

Obecnie podstawowa stopa procentowa NBP jest na poziomie 1,5 procent.