Polskę będzie reprezentował minister rozwoju Jerzy Kwieciński. Być może po wtorkowym spotkaniu będzie wiadomo, czy są szanse na uzgodnienie unijnego budżetu jeszcze w tym roku, jak początkowo planowano, czy też negocjacje w sprawie wydatków w Unii przeciągną się do przyszłego roku.

To będzie ostatnie spotkanie ministerialne poświęcone unijnemu budżetowi w tym półroczu. Rumunia, która kończy przewodnictwo we Wspólnocie poinformuje o postępach negocjacyjnych, zarówno jeśli chodzi o poziom wydatków, jak o przepisy na podstawie których będą wypłacane pieniądze ze wspólnej kasy. Nowością w budżecie po 2020 roku ma być powiązanie unijnych funduszy z tak zwanym semestrem europejskim. Chodzi o zalecenia, które Komisja raz w roku wysyła do unijnych państw. Ale są krytycy takiego rozwiązania, którzy boją się coraz większej centralizacji władzy przez Komisję.

Być może po wtorkowym spotkaniu będzie wiadomo, czy są szanse na uzgodnienie unijnego budżetu jeszcze w tym roku, jak początkowo planowano, czy też negocjacje w sprawie wydatków w Unii przeciągną się do przyszłego roku.