Od 1 stycznia koszty transportu energii elektrycznej dla gospodarstw domowych wzrosną średnio od 60 groszy do prawie dwóch złotych miesięcznie. Natomiast jeśli chodzi o taryfy na sprzedaż samej energii, to w przypadku spółki Tauron, średnio rachunki miesięczne wzrosną o 9 złotych, a w przypadku Enei i Energi Obrót nowe taryfy mogą być stosowane od 13 stycznia. Postępowanie w przypadku PGE Obrót trwa.

Rzeczniczka Urzędu Regulacji Energetyki Agnieszka Głośniewska powiedziała, że taryfy są pewną wypadkową tego, co dzieje się na rynku hurtowym. - Pewna część jest zależna od polityki klimatycznej. Od tego, jak kształtują się ceny uprawnień do emisji CO2. Jeżeli chodzi o dystrybucję, to musimy pokryć koszty związane z utrzymaniem sieci energetycznej tak, żeby energia była dostarczana w sposób ciągły i niezawodny - tłumaczy Głośniewska.

Minister aktywów państwowych Jacek Sasin powiedział w Programie Trzecim Polskiego Radia, że w jego resorcie trwają prace nad ustawą, która wprowadzi system rekompensat za podwyżki prądu. Poza tym od dziś obowiązuje nowa taryfa dla spółki PGNiG Obrót Detaliczny. Dla odbiorców w gospodarstwach domowych obniżono ją o 2,9 procent.