Urzędnik wziął udział w obradach komisji zachodniopomorskiego sejmiku poświęconej proponowanym zmianom fiskalnym w ramach rządowego programu Polski Ład.

Abramowicz oceniał, że propozycje wyższego progu kwoty wolnej i "zmniejszenie klina podatkowego" dla najniżej zarabiających - to dobre rozwiązania. Ale zmianom w podatku liniowym mówi zdecydowane "nie". Abramowicz stwierdził, że wprowadzono go w 2004 roku i "zadziałał bardzo korzystnie na budżet".

- Przedsiębiorcy po prostu doszli słusznie do wniosku, że 19 procent to jest taka kwota, która mogą zapłacić. Bez większego kombinowania, czyli pompowania kosztów. Przedsiębiorcy zaczną próbować uciekać już z tego podatku - mówił minister Abramowicz.

Według nieoficjalnych informacji dziennika "Rzeczpospolita", możliwe jest złagodzenie wysokości składki zdrowotnej, pierwotnie planowanej na 9 procent. A Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw informował, że ich petycję przeciwko zmianom w podatku liniowym podpisało 38 tysięcy osób.

Abramowicz zwrócił się też do obecnych na sali posłów opozycji, mówił że "Polski Ład ma głosować pełen skład Sejmu, 460 osób". Dodawał, że w innym przypadku - jeżeli któryś z parlamentarzystów przykładowo będzie na urlopie - będzie to "słabo odebrane" przez polski biznes.