Spółka Pogoń Szczecin S.A. w tym okresie wydała prawie 91 milionów 852 tysiące złotych a zarobiła 64 miliony 361 tysięcy złotych. Powodem straty finansowej były między innymi brak dużego transferu wychodzącego z klubu oraz brak głównego partnera finansowego.

Pogoń wdrożyła już plan naprawczy, aby uzyskać znacznie lepszy wynik finansowy w sezonie 2023/2024. Klub sprzedał dwóch piłkarzy Mateusza Łęgowskiego i Sebastiana Kowalczyka oraz pozyskał głównych partnerów finansowych.

Jak mówi Prezes Zarządu Pogoni Jarosław Mroczek, w przerwie zimowej nie będzie wzmocnień kadrowych Dumy Pomorza, natomiast zostanie sprzedany kolejny piłkarz, aby zniwelować straty finansowe.

- Nie należy się spodziewać jakichś wielkich ruchów transferowych w tym okienku zimowym, a poza tym staramy się zaciskając pasa, doprowadzić do tego, żeby finanse były w porządku. W planie jest sprzedaż przynajmniej jednego zawodnika, natomiast nie będziemy raczej ściągali w jego miejsce kogoś. Mamy młodych i chcemy zrobić ten ruch, by wprowadzać młodszych do zespołu - zapowiedział prezes Mroczek.

Pomimo 27 milionów straty działalność spółki Pogoń Szczecin S.A. nie jest zagrożona.