W grudniu roku 2010 odbył się pożegnalny koncert zespołu Simply Red. Jak się jednak okazało, wcale nie taki pożegnalny, bo Mick Hucknall postanowił wznowić działalność tej grupy. A dlaczego? ,,W 2015 roku grupa Simply Red będzie obchodziła trzydzieste urodziny. Jaki może być lepszy sposób na świętowanie takiego jubileuszu niż urodzinowe koncerty? Trasa ,,Big Love” zacznie się w Danii w październiku, potem Polska, Czechy, Austria, Niemcy, Szwajcaria, Włochy, Francja, Belgia, Holandia i na koniec Wielka Brytania” – tak to wyjaśnił szef zespołu, ujawniając tę informację w listopadzie ubiegłego roku.
Od razu ruszyła też sprzedaż biletów na koncerty. Wydawało się wówczas, że to będzie powrót tylko do działalności koncertowej, ale zaraz po tym jak narodził się pomysł tournée z okazji 30-lecia, Mick Hucknall zaczął myśleć też o nowych piosenkach. ,,Zastanawiałem się, jak dziś moglibyśmy zabrzmieć i niedługo później zacząłem pisać". A jak zaczął, wyszedł z tego materiał na cały nowy album, który zatytułowany został ,,Big Love". To pierwsza płyta Simply Red od ośmiu lat!
Przy okazji Mick przyznał, że poprzednia płyta ,,Stay" z 2007 roku była próbą odejścia od charakterystycznego brzmienia grupy. ,,Wtedy uciekałem od zespołu. Dziś cieszy mnie to, że jesteśmy uważani za zespół soulowy złożony z białych muzyków. Nasze brzmienie jest rozpoznawalne".
Album ,,Big Love” już jest na rynku, a w październiku zacznie się trasa koncertowa zespołu. W Polsce zespół zagra 24 października. Wystąpi w Warszawie na Torwarze. Niedługo potem w Berlinie! ;)