Negocjacje w ramach opozycyjnego paktu senackiego – oficjalnie - zmierzają do szczęśliwego finału, nieoficjalnie – to pole minowe i źródło wewnętrznych wojen. I pytania: kto trafi na totalne listy? Czy marszałek Grodzki powalczy o kolejne 1500 dni ochrony przed prokuraturą? I czy Stanisław Gawłowski, pomimo balastu afery melioracyjnej, znów będzie cichym kandydatem PO?