20 tysięcy rodzin w całej Polsce, a w naszym regionie 620, będzie mieć bogatsze Boże Narodzenie dzięki akcji "Szlachetna Paczka". I nie tylko dlatego, że otrzymały dokładnie to, czego chciały lub potrzebowały, ale także dlatego, że ktoś o nich pomyślał, ktoś się zatroszczył, ktoś wyciągnął pomocną dłoń. W ostatni weekend paczki trafiły do potrzebujących, ale wielki finał poprzedziły tygodnie wytężonej pracy wolontariuszy. Najpierw trzeba było stworzyć bazę rodzin, które potrzebują pomocy. Potem każdą odwiedzić i sprawdzić jej sytuację. Znaleźć darczyńców, spakować dary i odwieźć je na miejsce. Wszystko rękami wolontariuszy, których co rok przybywa. Przybywa też beneficjentów pomocy. W tym roku w Zachodniopomorskiem paczki otrzymało o 100 rodzin więcej niż w ubiegłym. Wszystko zaczęło się 17 lat temu od skromnej krakowskiej inicjatywy. Przez lata zaangażowały się w nią osoby znane i lubiane, jak artyści i sportowcy, ale też para prezydencka. W Szczecinie aktorzy Teatru "Nie Ma" przygotowali paczkę dla sześcioosobowej rodziny.